[VR] HTC Vive - dyskusja ogólna

[Dr.Kobayashi]

I AM BACK !

Tak więc ten, tego... dzisiaj przyjechał Vive Pro, wiec dzielę sie swoimi pierwszymi wrażeniami.
Przy moim I 7700K @ 5GHz i 1080-tce wszystko pięknie bangla jak należy. Troche obawialem się co sie stanie gdy te sławetne 78% pikseli więcej podłączę do swojej machiny czasu.
Efekt... 90FPS poza planetą i podczas wchodzenia w orbitę przy zupełnie stockowych ustawieniach wszystkiego... po prostu zainstalowalem steam VR i odpaliłem gre.
Co ciekawe na stacji, na planecie, w hangarze FPS są jakby specjalnie obcięte do 45. I nie to, ze tam sobie ustawiłem ultra... nie. Specjalnie to sprawdzilem ale zarówno na VR Medium, VR High i VR Ultra zawsze jest 45. Tak szybko jak wskoczysz w supercruise pyk...i znowu 90.
Przy ustawieniach VR Ultra u mnie FPS zbijane są do do 45-75.. tak, ten zakres jest dośc płynny, ale tutaj wine zwalam na zupełnie stockowe ustawienia.
Tym samym VR settings / Framerate nawet przy ustawieniach ULTRA zawsze pokazuje GOOD i nic się nie gubi w przeciwieństwie do poprzedniego Vive.
Rozdzielczość, ED robi WOW ! jest bardzo "crispy" doskonale czytelne napisy, pixelozy wpasciwie nie widac. No.. widac ale teraz naprawde musisz sie spogladac wglab ekranu aby ja dostrzec. Nowe ledy zrobily tez robote z kolorami i czarny jest czarny

Tyle apropos Elitki... postaram sie pogrebać w ustawieniach, ale ponieważ minął już rok od czasu jak sprzedalem starego vive, to nie pamietam co i jak nalezy poustawiac...
Moze ktoś chetny podesłać jakis link do ustawien ? @YataPL ?

A tak poza Elitką, to jestem pozytywnie zaskoczony. I nie dlatego, ze nowy super vive pr0 itd.. ale po prostu HTC zrobilo krok do przodu i to calkiem znaczący.
No OK... faceta ktory zaprojektował te "słuchawki" wywaliłbym na zbity pysk, ale inne rzeczy są OK i naprawdę liczę, ze odkryję tam jeszcez klika inych smaczków.
Pierwszym jest zdecydowanie cały system zakładania i regulacji headsetu.... ! DAMN ! fik, pstryk, pokręcic srubką z tyłu i gogle "super" dopasowane.
Specjalnie uzylem " " w slowie super, bo pierwsze co za sie zauwazyc zakladajac VIVE na sucho to wpadajace swiatlo do srodka gogli na wysokosci skroni...
Zupelnie tak jakby zaplanowane byly naprawde na duza glowe. Dla mnie osobiscie, oznacza to zakup VRCover   W grze natomiast zupelnie tego nie widac, nie czuc i nie przeszkadza.
Sweet Spot jest zdecydowanie wiekszy i jakiekolwiek poruszenie goglami nie powoduje od razu screen door'a...
Swoja droga na reddicie jest post kolesia ktory te soczewki wymienil na inne, bez fresnela... no ale poki co nie zamierzam ryzykowac.

Gogle pomimo, ze troche ciezsze nie daja po sobie tego odczuc. Wlasciwie dobre dopasowanie posobuje, ze problem 555g zupelnie znika, ale to dlatego, ze tym razem są one sztywno zamontowane na głowie.


To na tyle w duzym skrócie....
o7 !