07.08.2020, 21:22 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18.08.2020, 12:01 UTC przez Kyokushin.)
Sprzedam HP Reverb G1 V2 (te poliftowe) PRO, są jeszcze na gwarancji (kupione w październiku 2019 w jakimś angielskim sklepie, na PRO jest dwa lata), mam je w sumie miesiąc (być może znowu dwa lata na nie są, nie wiem). Tzn, kupiłem w 2019, ale miesiąc temu miały awarie i dostałem nowe, więc są praktycznie nowe.
PRO - czyli z wymiennym skórzanym wygodnym facepadem i jakimś dodatkowym krotkim kabelkiem np żeby sobie na plecy kompa wrzucić i z tym chodzić, nie wiem kto tak robi, ale może są amatorzy. Standarowy przewód 5m oczywiście w zestawie.
Cena 1950 do niewielkiej negocjacji.
Dodatkowo support jest taki że jak sie zepsują to się dzwoni do HP i na drugi dzień (!) w domu kurier przywozi nowe, było to dla mnie zaskoczeniem.
Widok przez soczewki powie więcej niż cokolwiek:
Dane techniczne:
https://h20195.www2.hp.com/V2/getpdf.aspx/c06227520.pdf
Zdjęcie mogę wrzucić, wyglada jak każdy Reverb PRO
O G1 same dobre rzeczy mogę powiedzieć, chyba większość Headsetów na głowie miałem, obecnie tylko w Reverbie i Pimax 8KX widać kolokwialnie ujmując coś więcej niż kolorową plamę, z uwagi na rozdzielczość.
Nawet nieduży tekst na wirtualnych stronach www można sobie czytać, zresztą, na filmie jaki koń jest każdy widzi.
PRO - czyli z wymiennym skórzanym wygodnym facepadem i jakimś dodatkowym krotkim kabelkiem np żeby sobie na plecy kompa wrzucić i z tym chodzić, nie wiem kto tak robi, ale może są amatorzy. Standarowy przewód 5m oczywiście w zestawie.
Cena 1950 do niewielkiej negocjacji.
Dodatkowo support jest taki że jak sie zepsują to się dzwoni do HP i na drugi dzień (!) w domu kurier przywozi nowe, było to dla mnie zaskoczeniem.
Widok przez soczewki powie więcej niż cokolwiek:
Dane techniczne:
https://h20195.www2.hp.com/V2/getpdf.aspx/c06227520.pdf
Zdjęcie mogę wrzucić, wyglada jak każdy Reverb PRO
O G1 same dobre rzeczy mogę powiedzieć, chyba większość Headsetów na głowie miałem, obecnie tylko w Reverbie i Pimax 8KX widać kolokwialnie ujmując coś więcej niż kolorową plamę, z uwagi na rozdzielczość.
Nawet nieduży tekst na wirtualnych stronach www można sobie czytać, zresztą, na filmie jaki koń jest każdy widzi.

.png)