Ankieta: Czy zagrasz w No Man's Sky
Tak kupię od ręki.
Nie szkoda mi kasy na ten kicz.
Poczekam na opinie innych.
[Wyniki ankiety]
 
 
No Man's Sky - dyskusja ogólna
(28.11.2016, 16:24 UTC)Kyokushin napisał(a): Mówił że będzie można się 'spotkać'. Pech chciał że karma drugiego dnia wróciła, i okazało się że kodu sieciowego nawet nie ma.

Odpowiedź na pytanie czy jest multi to wartość binarna. Tak/Nie.

Gdzie "mówił"? Wtedy, gdy przytaknął na niejednoznaczne pytanie jakiegoś reportera? Mity, mity, mity...

Masz powyżej film z dokładnym wytłumaczeniem.
Odpowiedz
(28.11.2016, 16:25 UTC)Robinus napisał(a):
(28.11.2016, 16:24 UTC)Kyokushin napisał(a): Odpowiedź na pytanie czy jest multi to wartość binarna. Tak/Nie.
Gdzie "mówił"? Wtedy, gdy przytaknął na niejednoznaczne pytanie jakiegoś reportera? Mity, mity, mity...
Ze tak to tu zostawie:




W 23 sekundzie slychac strzaly "YES".
Odpowiedz
Tesu - jeszcze raz - zobacz mój film od 3 minuty, gdzie tłumaczy dokładnie na czym polega w tej grze spotkanie innych graczy.

Następnie zastanów się nad tłumaczeniem "Can you run into other people" - co najprościej możnaby przełożyć na "czy można się natknąć na innych graczy". Sam, odpowiadając na takie pytanie, powiedziałbym tak - mając na myśli to, co inni gracze po sobie pozostawiają.

Czemu większą wartość dla Ciebie ma rzucone w pośpiechu "Yes" niż DOKŁADNE WYTŁUMACZENIE w filmie powyżej?
Odpowiedz
Sek w tym, ze Murray mowi glownie o tym, ze w NMS nie bedzie zabawy w stylu deathmatch. Za to nigdzie nie mowi wprost "moja gra jest singleplayer, ale jak w nia bedziecie grali, to mozecie natknac sie na slady odkryc zrobionych przez innych graczy". Jesli "natkniecie sie na innego gracza jest dla Ciebie rownoznaczne z natknieciem sie na planete odkryta przez innego gracza" to zaiste mamy zupelnie inne rozumienie slowa gracz. Tym bardziej, ze angielskie "bump into" oznacza bardziej "wpasc na kogos/cos", a nie "natknac sie".
Odpowiedz
(28.11.2016, 16:25 UTC)Robinus napisał(a):
(28.11.2016, 16:24 UTC)Kyokushin napisał(a): Mówił że będzie można się 'spotkać'. Pech chciał że karma drugiego dnia wróciła, i okazało się że kodu sieciowego nawet nie ma.

Odpowiedź na pytanie czy jest multi to wartość binarna. Tak/Nie.

Gdzie "mówił"? Wtedy, gdy przytaknął na niejednoznaczne pytanie jakiegoś reportera? Mity, mity, mity...

Masz powyżej film z dokładnym wytłumaczeniem.

Odpowiedział: Yessshhh. Inna odpowiedź którą mógł dać to. Noooo.

Wszystko w temacie w filmie podanym przez tesu.

Jest powiedziane że inni gracze mogą cie zobaczyć.
jest powiedziane że można ich griefować trochę Biggrin

Do tego akcja z naklejkami, inne filmy, wszystko się składa w jedną całość.

W dodatku jak gracze nie mogli się spotkać, to kłamali że może przez brak konta Ps3 premium (czy jak to sięnazywa), a jak gracz kupił konto, to nadal NIC, po czym zapadli się pod ziemię Biggrin
[Obrazek: Pic0g16.jpg]
Odpowiedz
A co w ogólę ten cały dodatek wnosi ciekawego do gry ?
Odpowiedz
(28.11.2016, 16:25 UTC)Robinus napisał(a): Gdzie "mówił"? Wtedy, gdy przytaknął na niejednoznaczne pytanie jakiegoś reportera? Mity, mity, mity...

Masz powyżej film z dokładnym wytłumaczeniem.

Robinus,
Moim zdaniem nie masz racji - materiałów z wywiadami na YT jest sporo, czasowo od 2014 do 2016. Jego wypowiedzi pełne niedopowiedzeń , głupie uśmieszki to dla wielu z nas to samo co zwykłe kłamstwa , można było wiele razy zachować sie bardziej asertywnie. A było to tak  https://www.youtube.com/watch?v=cJ-tgaE37UE
Hejt zasłuzony i bolesna lekcja PR dla całego Halo Games.
Born too late to explore the earth, too soon to explore the stars...
At least I was born in time to do it in VR.


Odpowiedz
Panowie, ja nie twierdzę, że Halo Games zachowało się kryształowo a gracze są źli. Pokazuję tylko drugą stronę medalu, którą łatwo stracić z oczu na takiej fali hejtu.
Gdyby gracze szukali infromacji pod kątem "dokładne wytłumaczenie interakcji w grze" trafiliby na film, który pokazałem, gdzie dokładnie jest mowa o "wrażeniu współistnienia w kosmosie".

Halo i Sony wymyśliło sobie strategię promocji "na tajemnicę". Pisałem o tym już w maju:
http://thewingedhussars.com/showthread.p...5#pid17575
http://thewingedhussars.com/showthread.p...7#pid22747

i to się sprawdziło.

Te domysły pomogły mi uniknąć rozczarowania i czerpać przyjemność z gry. Przyjemność nie zaburzoną złością na wydawcę podjudzaną na internetowych forach. Bardziej interesuje mnie własna rozgrywka. Okrywam możliwości gry, które w wielu przypadkach internet uznał za "nieistniejące" - piękne planety, ciekawe zwierzęta. Świetna poczucie eksploracji i ciekawość nowego, na kolejnych planetach.

Po ponad 100 godzinach znudziłem się i nowe możliwości w patchu bardzo mnie cieszą.

@Rommie_PL: Opis aktualizacji:
http://planetagracza.pl/patch-1-1-mans-s...ce-wiecej/

EDIT:
@Yata (i reszta oponentów)
Macie rację, nieco przekoloryzowałem. 
Czymże to jednak jest z tłumem rzucającym kamieniami i okrzykami "kłamca!", "oszust!"? Smile
Odpowiedz
napisze krotko, wszyscy sa tutaj winni.
I Hello Games za 'wycofanie' niektorych funkcji tuz przed wypuszczeniem gry (i.e. multiplayer) i rzesza fanow (za niezdrowe nakrecanie sie na ten tytul) i media (za sztuczne pompowanie zainteresowania ta gra).

Gdyby NMS byla wypuszczona przez Hello Games bez udzialu Sony, bylaby inna spiewka tez. Myslicie, ze Sony nie maczalo paluchow w tym? Blad.
Przyklad: Murray chcial wypuszczenia gry na PC i PS4 w tym samym czasie, zostalo to zablokowane przez Sony pod pretekstem, ze studio jest za male zeby wypuscic gre na obie platformy, niech PS4 bedzie pierwsze...

Swoja droga, wypowiadanie sie o tej grze, bez spedzenia w niej przynajmniej 10 godzin jest troche bzdura.

To tak, jakbym ja teraz wyszedl i mowil, ze David Braben to skonczony idiota - nigdy go nie poznalem, nigdy z nim nie rozmawialem, ale slyszalem ze ludzie tak mowia, wiec tak musi byc...


Gwoli scislosci, tak gralem, nie, nie ogladalem streamow przed premiera, nie, nie nakrecalem sie na ta gre, podszedlem - podejrzewam, ze jak wiekszosc doroslych ludzi - na luzie do tego i malo tego, podobalo mi sie, jednak szybko sie znudzilo. Ale zeby od razu wieszac psy i wyzywac od najgorszych, omatko, przeciez to gra komputerowa, ogarnijcie sie troche Smile
Odpowiedz
(29.11.2016, 08:09 UTC)Robinus napisał(a): Halo i Sony wymyśliło sobie strategię promocji "na tajemnicę". Pisałem o tym już w maju:
http://thewingedhussars.com/showthread.p...5#pid17575
http://thewingedhussars.com/showthread.p...7#pid22747

i to się sprawdziło.
Primo: Liczba refundow i "popularnosc" NMS, odpowiadajacego za niego studia oraz Murraya sprawiaja, ze twierdzenie, iz strategia promocji "na tajemnice" sie sprawdzila, jest mocno kontrowersyjne...
Secundo: IMO nie bylo zadnej promocji "na tajemnice". Murray opowiadal o rzeczach, ktore wedlug jego poczatkowej wizji mialy znalezc sie w grze (m.in. multiplayer, silnik fizyczny), ale z ktorych pozniej z braku srodkow finansowych, czasowych i mocy przerobowej musiano zrezygnowac lub mocno je okroic. Wedlug mnie piktogram gry multiplayer znalazl sie na pudelku nieprzypadkowo, po prostu Murray nie potrafil jasno powiedziec, ze tego i tego w grze jednak nie bedzie. Zamiast tego brylowal w mediach i podtrzymywal zainteresowanie branzy i graczy swoja gra i nawet jesli staral sie cos wyjasniac, to nie bylo to proste i jasne w przekazie dementi, tylko kluczenie na zasadzie "bedzie, ale nie tak jak gdzie indziej/ale gra jest za duza, zebyscie mogli z tego skorzystac", tak jakby bal sie, ze powie za duzo i ludzie sie na niego obraza.
Tertio: Slowo-klucz: komunikacja. Kazdy developer ma obecnie do dyspozycji rozne kanaly komunikacyjne - newslettery, oficjalne konta na Facebooku, Twitterze, Youtube, strone gry, do tego dochodza jeszcze kontakty z mediami. Murray i Hello Games udowodnili, ze nie potrafia przekazywac informacji. Zauwaz, ze o grze i o tym, co w niej sie znajdzie Murray informowal glownie w wywiadach, przy czym w jednym wywiadzie mowil jedno, w drugim juz troche cos innego, w jeszcze innym wykrecal sie od odpowiedzi. Skad potencjalny klient ma wiedziec, jak dokladnie wyglada sytuacja, skoro szef studia kluczy i nie udziela info wprost, cos tam mowi, ale zostawia wielokropki i tylko duzo sie smieje? Po premeirze gry bylo jeszcze gorzej, bo przez bodajze dwa miesiace oficjalne konto studia milczalo, a sam Murray juz nie brylowal w mediach. Dostawalismy tylko okrezna droga info, ze z i tak niewielkiego, bo liczacego ledwie kilkanascie osob studia zaczela sie wykruszac zaloga.

Jak juz pisalem, nie twierdze, ze NMS jest gra zla. Wrecz przeciwnie - jak na stworzonego przez niewielkie studio indyka jest calkiem sympatycznym kazualowym odprezaczem, ktory przy odrobinie szczescia jest nam w stanie zaoferowac bardzo atrakcyjne wizualnie miejscowki. Na jego nieszczescie szef odpowiadajacego za niego studia reklamowal go jako cos troche innego niz to, czym NMS ostatecznie okazal sie byc. W dodatku jak na tak mimo wszystko plytka i mocno powtarzalna gre, wycenienie jej na poziomie tytulu AAA z jakiejs cieszacej sie uznaniem graczy serii bylo decyzja nietrafiona, ktora tylko dolozyla kolejna cegielke do poczucia zostania oszukanym wsrod ludzi, ktorzy zamowili gre jeszcze przed jej premiera.
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  No Man's Sky - Pierwszy Husarski Event Pol Detson 2 694 05.08.2025, 06:31 UTC
Ostatni post: Eisley1975
  No Man's Sky - Husarskie Kosmiczne Hell's Kichen Pol Detson 0 511 13.11.2024, 18:33 UTC
Ostatni post: Pol Detson
  Friend Code, czyi wspólne granie w No Man's Sky Pol Detson 1 646 09.11.2024, 10:09 UTC
Ostatni post: MAGNUM354
  No Man's Sky - Pierwsze Husarskie Zawody Wędkarskie Pol Detson 5 1,346 23.10.2024, 17:53 UTC
Ostatni post: Pol Detson
  Zabawy w No Man's Sky Pol Detson 23 2,917 01.04.2024, 23:27 UTC
Ostatni post: MAGNUM354



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości