Laptok podróżny
#21
Fenyl- wybacz ale muszę.. - jednak się sfajczył - i żebyście mnie tu zaraz nie zabili - poprzez pojęcie spalił rozumiem nie stanięcie w ogniu bo to chyba niemożliwe ale coś tam sie napewno przegrzało na karcie graficznej albo procku z powodu słabej wentylacji i przestało działać.

Trumfator - współczuję tym bardziej że znowu zostałeś bez sprzętu do pracy. Podejrzewam że laptop nawet do pracy musiałby cenowo przekraczać 2000 zł.
Odpowiedz
#22
Tak do końca bez sprzętu do pracy to nie, ale ostatnio o wiele więcej podróżuję i PC nie zawsze może mi towarzyszyć. Proste rzeczy robię na tablecie, ale to nie wystarcza... Na szczęście nie potrzebuję laptopa na już, na wczoraj, ale zawsze lepiej mieć niż nie mieć.
[Obrazek: OgkgpKE.png]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości