04.03.2018, 16:44 UTC
AFMU naprawia moduly z wyjatkiem siebie samego i Power Planta (te procenty na prawym panelu w zakladce moduly). Podczas naprawiania dany modul jest wylaczany dlatego np naprawiajac FSD warto sie zatrzymac w bezpiecznym miejscu.
Repair Limpet Controller jesli zabierzemy ze soba w cargo choc jednego Limpet'a "wystrzelony" bez przydzielonego celu naprawia nam Hull'a (te procenty pod wskaznikiem oslon). Jeden limpet cos kolo 20-25% w Aspie mi robil. Jesli lecimy z kolega i zatrzymamy sie dostatecznie blisko siebie (kazdy stopien RLC ma okreslona max odleglosc) to po namierzeniu drugiego statku i aktywowaniu limpeta naprawiamy kolege. Limpety same w sobie mozemy odnawiac bodaj za Fe i Ni.
Tego Integrity ktore naprawiamy oddzielnie na stacji nie da sie naprawic nigdzie indziej. Jednak tak jak napisal Fenyl to jest miara jak nasz statek mocno sie trzyma i (to nie sprawdzone wiesci!!!) nie moze spasc ponizej 30%. Generalnie i tak bedzie spadac przez skoki, zmienna grawitacje czy twarde ladowania, ale nie ma bezposredniego wplywu na to ze stanie nam sie krzywda. Wraz z jego spadkiem wzrasta podatnosc modulow na uszkodzenia.
Stad nasuwa sie pewien wniasek. Poniewaz czesci naprawcze do AFMU i limpety dla RLC mozemy sobie wytwarzac z dosc powszechnych skladnikow, a do Anakondy na eksploracje mase ludzi poleca zabieranie dwoch jednostek AFMU (duzej i jednej pomocniczej) to na dlugich eksploracjach tak naprawde ogranicza nas tylko wytrzymalosc i sprawnosc Power Planta (bo jego nie mozna w tej chwili naprawiac poza stacja).
Repair Limpet Controller jesli zabierzemy ze soba w cargo choc jednego Limpet'a "wystrzelony" bez przydzielonego celu naprawia nam Hull'a (te procenty pod wskaznikiem oslon). Jeden limpet cos kolo 20-25% w Aspie mi robil. Jesli lecimy z kolega i zatrzymamy sie dostatecznie blisko siebie (kazdy stopien RLC ma okreslona max odleglosc) to po namierzeniu drugiego statku i aktywowaniu limpeta naprawiamy kolege. Limpety same w sobie mozemy odnawiac bodaj za Fe i Ni.
Tego Integrity ktore naprawiamy oddzielnie na stacji nie da sie naprawic nigdzie indziej. Jednak tak jak napisal Fenyl to jest miara jak nasz statek mocno sie trzyma i (to nie sprawdzone wiesci!!!) nie moze spasc ponizej 30%. Generalnie i tak bedzie spadac przez skoki, zmienna grawitacje czy twarde ladowania, ale nie ma bezposredniego wplywu na to ze stanie nam sie krzywda. Wraz z jego spadkiem wzrasta podatnosc modulow na uszkodzenia.
Stad nasuwa sie pewien wniasek. Poniewaz czesci naprawcze do AFMU i limpety dla RLC mozemy sobie wytwarzac z dosc powszechnych skladnikow, a do Anakondy na eksploracje mase ludzi poleca zabieranie dwoch jednostek AFMU (duzej i jednej pomocniczej) to na dlugich eksploracjach tak naprawde ogranicza nas tylko wytrzymalosc i sprawnosc Power Planta (bo jego nie mozna w tej chwili naprawiac poza stacja).

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)