17.01.2018, 11:54 UTC
Jeżeli to ma być Role play to kamerka bedzie kontrastować z grą...
Nawet jeżeli będziesz miał wypasiony fotel z F-16 drążki i przepustnicę z Raptora to i tak zostaje kwestia pokoju w jakim nagrywasz. A nawet jeżeli dodasz tam jakieś kosmiczne tło to i tak będzie wygladało jak doklejone na siłę... Kamerka w Role Play ma rację bytu jeżeli dogrywasz narrację a i wtedy trzeba to umiejętnie zrobić (nie żebym wątpił w umiejętności)... koniec końców kamera może mieć zastosowanie tylko jako przedstawienie siebie (wstawki na koniec i lub początek filmu.
Natomiast fajne byłyby wstawki z poza statku, szczególnie kiedy w bezmiarze kosmosu lecisz obok Błękitnego nadolbrzywa jak Rigiel czy gwiazdy podwójnej jak Syriusz... Zresztą łamiesz wtedy monotonię widoku z kokpitu. Jeszcze lepiej byłoby nagrać sceny walki... a sceny batalistyczne to juz by było
Nawet jeżeli będziesz miał wypasiony fotel z F-16 drążki i przepustnicę z Raptora to i tak zostaje kwestia pokoju w jakim nagrywasz. A nawet jeżeli dodasz tam jakieś kosmiczne tło to i tak będzie wygladało jak doklejone na siłę... Kamerka w Role Play ma rację bytu jeżeli dogrywasz narrację a i wtedy trzeba to umiejętnie zrobić (nie żebym wątpił w umiejętności)... koniec końców kamera może mieć zastosowanie tylko jako przedstawienie siebie (wstawki na koniec i lub początek filmu.
Natomiast fajne byłyby wstawki z poza statku, szczególnie kiedy w bezmiarze kosmosu lecisz obok Błękitnego nadolbrzywa jak Rigiel czy gwiazdy podwójnej jak Syriusz... Zresztą łamiesz wtedy monotonię widoku z kokpitu. Jeszcze lepiej byłoby nagrać sceny walki... a sceny batalistyczne to juz by było
