Poszukuję słuchawek z mikrofonem - nauszne

[Shamoth]

Efekt mikrofonowy jest nieodzowny przy każdym kablu. Dlatego np przewody słuchawek dokanałowych/dousznych puszcza się nad i za uchem żeby kontakt z uchem wygłaszał drgania idące po kablu. Problem rozwiązuje tłumik drgań. W dokanałowych np jest to taka gumiasta mazia na kablu zaraz jak tylko ten wchodzi w muszlę. Pytanie czy chce ci się grzebać w obudowie czy nie. Myk polega na rozwierceniu wejścia kabla i naciągnięcia na niego grubszej miękkiej rurki, takiej jakiej używają ćpuni w komediach kiedyś trakcie owijania ręki wymyka się i strzela w oko Ewentualnie bardzo dobre tłumik są w napędach optycznych, mięciutka guma że aż chce się spróbować jak smakuje. Ale na twoim miejscu z nowymi słuchawkami bym spróbował kilku recepturek na kablu przy samej muszli a potem mocno ściągnąć szeroką trytytką tak żeby trochę gumy wyszło bokiem od strony muszli. Wibracje na kablu będą wygaszane a guma między trytytką a muszla spowoduje że sama trytytka nie będzie szurać muszli.