21.09.2017, 11:08 UTC
Odpuscilem ostatnio zupelnie WoT, devsi poglupieli i gra zmierza w kierunku pay to win. Czolgi premium gdy kiedys wymagaly troche ogrania to obecnie potrafia byc mocniejsze lub conajmniej rowne tym z drzewka, do grindu zostaly drzewka ktorych nie lubie, nie jestem fanatykiem grobego pancerza i ogromnej lufy, a wole otwarte przestrzenie i zabawe lekkimi badz srednimi czolgami lub niszczycielami ktore polegaja na mobilnosci i maskowaniu. A mapki poprzerabiali w stylu kamieni kupa domkow druga kupa a najlepiej miasto. Artylerzystow bardzo "cenie" ale jak ktos nie umie niczym innym to wlasnie tam swoje kompleksy leczy. Dodatkowo zbyt wiele widac "pomocy" w losowaniu celnosci gdy zbyt dobrze idzie to nagle piguly leca wszedzie tylko nie w punkt w ktory sie celuje. Dobieranie meczy tez istatnio kuleje i wiele pojazdow ktore lubilem staje sie niegrywalne np taki KW5 losowany na dole co bitwe jest mocno irytujacy. Duzo ludzi odeszlo z mojego klanu. Klan BSNJ czyli Bez Sety Nie Jade czyli gramy plutonik prowadzac inteligetna dyskusje na rozmaite tematy przepijana obficie napojami % czyli luzik. Statystyki mialem niebieskie czyli jest bardzo dobrze ale nie fioletowe. Kolejna sprawa czyli kasa, nie podoba mi sie droga w ktora idzie ta gra i postanowilem zakrecic kurek z kasa po 3 latach placenia 10£ miesiecznie plus inne zakupy po podliczeniu wyszla kwota z przynajmniej czterocyfrowa i to liczac w funtach. A po co mam sie wkurzac i irytowac w dodatku za to placic?
