23.08.2017, 18:27 UTC
Znalazłem żonie hobby, generalnie gry jej nigdy nie kręciły, ale w końcu znalazłem
w czasie wolnym gra sobie w ingres, czasem wychodzi tylko po to. Dzięki temu nie czepia się jak w ramach relaksu odpalam kompa, zdarza się nawet ( jak "zieloni" przejmą naszą dzielnicę) że sama proponuję żebym sobie pograł bo ona by poszła portale poodbijać
. Nie wolno jednak zapominać o czasie wspólnym, jakimś wyjciu od czasu do czasu, filmie czy innych obowiązkach małżeńskich
Myślę że wypracowaliśmy zdrowy układ.
w czasie wolnym gra sobie w ingres, czasem wychodzi tylko po to. Dzięki temu nie czepia się jak w ramach relaksu odpalam kompa, zdarza się nawet ( jak "zieloni" przejmą naszą dzielnicę) że sama proponuję żebym sobie pograł bo ona by poszła portale poodbijać
. Nie wolno jednak zapominać o czasie wspólnym, jakimś wyjciu od czasu do czasu, filmie czy innych obowiązkach małżeńskich
Myślę że wypracowaliśmy zdrowy układ.
![[Obrazek: sz37R8A.png]](http://i.imgur.com/sz37R8A.png)

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)