11.07.2017, 12:22 UTC
(11.07.2017, 11:53 UTC)Zakrecony Termos napisał(a): Tak z ciekawości pytam. Nie jest tak że discord jest w jakiś sposób zobowiązany do zbierania danych dla różnych instytucji, agencji państwowych. Swojego czasu słychać było o handlarzach narkotyków, broni, terrorystach przekazujących informacje wewnątrz aplikacji, gier...
To zależy, co rozumiesz przez "zobowiązany".
Każdy twór musi się stosować do prawa państwa, w którym działa, choć wiadomo, jak z tym jest w necie....
Jeżeli mają informacje, że np Janek Kowalski chce zabić teściową - muszą takie info dać do odpowiednich służb, bo szykuje się przestępstwo.... każdy obywatel też ma taki obowiązek, tj w Polsce.
Jest zobowiązany.
Jeżeli chodziło Ci o ustawowo zalegalizowane, demokracją wspierane, szpiegowanie obywateli - to też od nich nie zależy, tylko od ustawodawcy w danym kraju.
Tak więc - skoro już w regulaminie sami piszą - trzeba założyć, że nie robią tego bezpodstawnie.
Mieli powód, żeby tak to sformułować.
Każdy komunikator na świecie to idealne źródło informacji, bardzo ważne dla korporacji, polityków, tajnych służb - dla męża, co go żona zdradza - też.
