Podobno słówko "ale" przekreśla poprzednią część zdania, tak mi powiedziała żona, kiedy na zakup iRobota powiedziałem:
- Dobry zakup Kochanie, ale ... nie odkurza mebli - powiedziałem
- Hrrrrr...
co było dalej już nie muszę chyba pisać....
to taka aluzja do tego minusa
EDIT: oby bana nie było za offtop
EDIT2: a nieeee, w sumie to "Korytarze" ... ufff
- Dobry zakup Kochanie, ale ... nie odkurza mebli - powiedziałem
- Hrrrrr...
co było dalej już nie muszę chyba pisać....
to taka aluzja do tego minusa

EDIT: oby bana nie było za offtop

EDIT2: a nieeee, w sumie to "Korytarze" ... ufff

.png)
.png)
.png)
.png)