12.11.2015, 12:51 UTC
Czołem, piloci!
Zgodnie z tradycją, jeśli nie wymogiem, przedstawiam się, jako że chyba już nadszedł dla mnie czas aktywizacji ;)
W ED gram od releasu pełnej wersji, ostatnio w oczekiwaniu na Horizons trochę rzadziej, ale ciągnie wilka do lasu. Śledziłem od jakiegoś czasu oficjalne forum Frontiera, w tym sekcję polską, co zaowocowało głównie tym, że kojarzę najważniejsze nicki :)
Dotąd grałem głównie solo lub w czteroosobowej grupie znajomych, których namówiłem na kupno ED i z którymi przez czas jakiś stanowiliśmy EliteSST (Skrzydło Specjalnej Troski, https://www.facebook.com/Elite-SST-1382056012122331) - z nazwą tyleż adekwatną, co związaną z poziomem naszych umiejętności pilotażu. Projekt niestety jednak umarł, a kto umarł, ten nie żyje.
Nie byłem dotąd przekonany do gry w większej publicznej grupie - nie tylko ze względu na to, co mogłem wyczytać na forum oficjalnym na temat tej formy rozgrywki, ale także ze względu na własne doświadczenia (grywam w różne tytuły MP od lat), które ugruntowały już dawno moją opinię, że lepiej z dwójką sprawdzonych znajomych, niż z tabunem przypadkowo-nowopoznanych :)
Husaria, a przede wszystkim dotychczasowy sposób realizacji tego projektu, trafia jednak w punkt. Już sama formuła opisana w regulaminie, czy sposób w jaki ogarniane jest choćby to forum, dają dużą nadzieję, że będzie to coś, co przetrwa dłużej, niż parę tygodni i przy sprzyjających wiatrach pozwoli przeżyć tę przygodę w sposób, który dla trybu solo jest niedostępny. Na co ja osobiście bardzo liczę!
Ze względu na dużą ilość obowiązków natury rodzinnej (mam trójkę dzieciaków :)) gram dość casualowo i głównie nocami, więc nie jestem pewien, czy będzie mi dane natknąć się na większość z Was ::) Będę się jednak starał od czasu do czasu dołączać do mniej lub bardziej zorganizowanych eventów, a ponieważ z jednej strony nieobca mi własna inicjatywa, a z drugiej nie mam problemów z podporządkowywaniem się, liczę na to, że znajdziecie we mnie odpowiedniego kompana do kosmicznych wojaży.
Prywatnie: rocznik 1978, mieszkam w Watford pod Londynem (pochodzę z Bielska-Białej), pracuję w branży IT, jako programista aplikacji webowych. Jak wspomniałem wyżej, mam trójkę dzieciaków, z których średni, 11-letni syn, powoli zaczyna się również z zaciekawieniem przyglądać ED :) Nieprzerwanie od ponad 10 lat jestem członkiem grupy CFOG.org (https://www.youtube.com/user/CFOGpl), w której regularnie, co tydzień rozgrywamy misje coop w serię ArmA (ostatnio A3). Poza tym bardzo casualowo grywam w strategie i cRPG, choć ze względu na brak czasu bardzo rzadko kończę zaczęty tytuł ;)
Staram się, by gry komputerowe nie były moim jedynym hobby, dlatego od czasu do czasu grywam w stołowe bitewniaki Warhammera (głównie z synem), jeżdżę motocyklem typu chopper, a w przyszłym roku mam zamiar ukończyć kurs pilota Cessny, w którego jestem połowie (bez hardpointów, niestety :)). Aha, jestem członkiem (odkąd wyjechałem z Polski już niestety tylko honorowym :( ) organizacji proobronnej FIA (https://www.youtube.com/user/FIAWarszawa).
Pozdrawiam wszystkich i do rychłego zobaczenia za szybą :)
Zgodnie z tradycją, jeśli nie wymogiem, przedstawiam się, jako że chyba już nadszedł dla mnie czas aktywizacji ;)
W ED gram od releasu pełnej wersji, ostatnio w oczekiwaniu na Horizons trochę rzadziej, ale ciągnie wilka do lasu. Śledziłem od jakiegoś czasu oficjalne forum Frontiera, w tym sekcję polską, co zaowocowało głównie tym, że kojarzę najważniejsze nicki :)
Dotąd grałem głównie solo lub w czteroosobowej grupie znajomych, których namówiłem na kupno ED i z którymi przez czas jakiś stanowiliśmy EliteSST (Skrzydło Specjalnej Troski, https://www.facebook.com/Elite-SST-1382056012122331) - z nazwą tyleż adekwatną, co związaną z poziomem naszych umiejętności pilotażu. Projekt niestety jednak umarł, a kto umarł, ten nie żyje.
Nie byłem dotąd przekonany do gry w większej publicznej grupie - nie tylko ze względu na to, co mogłem wyczytać na forum oficjalnym na temat tej formy rozgrywki, ale także ze względu na własne doświadczenia (grywam w różne tytuły MP od lat), które ugruntowały już dawno moją opinię, że lepiej z dwójką sprawdzonych znajomych, niż z tabunem przypadkowo-nowopoznanych :)
Husaria, a przede wszystkim dotychczasowy sposób realizacji tego projektu, trafia jednak w punkt. Już sama formuła opisana w regulaminie, czy sposób w jaki ogarniane jest choćby to forum, dają dużą nadzieję, że będzie to coś, co przetrwa dłużej, niż parę tygodni i przy sprzyjających wiatrach pozwoli przeżyć tę przygodę w sposób, który dla trybu solo jest niedostępny. Na co ja osobiście bardzo liczę!
Ze względu na dużą ilość obowiązków natury rodzinnej (mam trójkę dzieciaków :)) gram dość casualowo i głównie nocami, więc nie jestem pewien, czy będzie mi dane natknąć się na większość z Was ::) Będę się jednak starał od czasu do czasu dołączać do mniej lub bardziej zorganizowanych eventów, a ponieważ z jednej strony nieobca mi własna inicjatywa, a z drugiej nie mam problemów z podporządkowywaniem się, liczę na to, że znajdziecie we mnie odpowiedniego kompana do kosmicznych wojaży.
Prywatnie: rocznik 1978, mieszkam w Watford pod Londynem (pochodzę z Bielska-Białej), pracuję w branży IT, jako programista aplikacji webowych. Jak wspomniałem wyżej, mam trójkę dzieciaków, z których średni, 11-letni syn, powoli zaczyna się również z zaciekawieniem przyglądać ED :) Nieprzerwanie od ponad 10 lat jestem członkiem grupy CFOG.org (https://www.youtube.com/user/CFOGpl), w której regularnie, co tydzień rozgrywamy misje coop w serię ArmA (ostatnio A3). Poza tym bardzo casualowo grywam w strategie i cRPG, choć ze względu na brak czasu bardzo rzadko kończę zaczęty tytuł ;)
Staram się, by gry komputerowe nie były moim jedynym hobby, dlatego od czasu do czasu grywam w stołowe bitewniaki Warhammera (głównie z synem), jeżdżę motocyklem typu chopper, a w przyszłym roku mam zamiar ukończyć kurs pilota Cessny, w którego jestem połowie (bez hardpointów, niestety :)). Aha, jestem członkiem (odkąd wyjechałem z Polski już niestety tylko honorowym :( ) organizacji proobronnej FIA (https://www.youtube.com/user/FIAWarszawa).
Pozdrawiam wszystkich i do rychłego zobaczenia za szybą :)
