12.01.2017, 18:20 UTC
(12.01.2017, 13:22 UTC)Xeonary napisał(a):(10.01.2017, 21:51 UTC)Quarion napisał(a): Mmmm.... 'cieczowe chłodzonko'
Jak będę miał kiedyś warunki to też sobie coś takiego strzelę
No i repol idzie, choćby za ten wkład pracy
Jakiś czas też miałem chłodzenie cieczą, ale z racji tego że było sporo zachodu gdy chciałem coś w kompie zmienić to się pozbyłem na rzecz Noctua D15. Tak naprawdę przy obecnych procesorach Intela, bez zrywania obudowy procesora (IHS) nie ma sensu pchać się w LC. W zasadzie jeśli chodzi wyraźny spadek temperatur to jedynie ma to sens z kartą graficzną i blokiem full cover. Niestety koszt bloku to 500zł i co generację kart trzeba go zmieniać razem z kartą.
No chyba że robisz LC tylko dla bajeru, wyglądu itp. (ja dlatego robiłem) to ma to sens ;P. Od razu mówię nie warto oszczędzać i polować na okazję po potem kupujesz trzy razy to samo bo to pierwsze nie spełnia Twoich oczekiwań. Najlepiej odrazu kupić kilka tysięcy i kupić takie elementy żeby być z nich w 90% zadowolonym (bo na 100% nigdy nie będziesz - zawsze będziesz chciał coś zmienić
).
Co prawda, to prawda... samo chłodznie to jakies 4K, no i te bloki wodne w kosmicznych cenach.
Sens to oczywiśćie ma.. w lato przy 30C na zewnątrz, temperatura procka nie przekracza 40C, zaledwie jakieś 10C wiecej na bloku karty.
Zimą różnica jest jeszcze większa, bo pod obciążeniem procek ma teraz 34C ( w domu jest jakieś 22C).
Ale co prawda to prawda.... bez zainwestowania,wydasz 2 razy tyle, może nie od razu... po prostu z czasem zrozumiesz co potrzebujesz i czego Ci brakuje... zanim jednak to się stanie wywalisz w błoto połowę całych kosztów chłodzenia... jak nic

.png)



.