23.08.2016, 19:01 UTC
Ja bym zawalczył, jest kupę programów do odzyskiwania z kart, choć sam odzyskiwałem tylko z USB. Nie pamiętam nazwy programu, Pandora czy inna Mandala....
Też nic ich nie widziało, ale surowe pliki dało radę odzyskać, no tylko później zabawa z ich określeniem i poprawianiem nazw, bo wszystko wykrzaczone - tam też były zdjęcia.
I tylko 2/3 było oki, reszta nie dała rady przetrwać.
Też nic ich nie widziało, ale surowe pliki dało radę odzyskać, no tylko później zabawa z ich określeniem i poprawianiem nazw, bo wszystko wykrzaczone - tam też były zdjęcia.
I tylko 2/3 było oki, reszta nie dała rady przetrwać.
