21.08.2016, 12:22 UTC
ja wczoraj dotarlem do punktu z Atlasem, nie bede zdradzal szczegolow, ciekawa rzecz - powiem tylko tyle 
Wczoraj tez, pierwszy raz podpialem pada od xboxa i zasiadlem na kanapie. To zmienilo moja gre kompletnie, o wiele lepiej poruszac sie na padzie, nie mowiac juz o lataniu na padzie, ktore w porownaniu z klawa zmienia gre jak posiadanie hotasa w elite.
coraz bardziej mnie wciaga ta gra, coraz ciekawsze planety znajduje. roznorodnosc planet jest przytlaczajaca. byly takie na ktorych spedzilem dni, byly takie gdzie uciekalem z nich bo sentry nie dawaly mi sie ruszyc na krok.
I zgadzam sie z Robinem, jak planeta mi nie 'pasuje', zmykam na nastepna.

Wczoraj tez, pierwszy raz podpialem pada od xboxa i zasiadlem na kanapie. To zmienilo moja gre kompletnie, o wiele lepiej poruszac sie na padzie, nie mowiac juz o lataniu na padzie, ktore w porownaniu z klawa zmienia gre jak posiadanie hotasa w elite.
coraz bardziej mnie wciaga ta gra, coraz ciekawsze planety znajduje. roznorodnosc planet jest przytlaczajaca. byly takie na ktorych spedzilem dni, byly takie gdzie uciekalem z nich bo sentry nie dawaly mi sie ruszyc na krok.
I zgadzam sie z Robinem, jak planeta mi nie 'pasuje', zmykam na nastepna.

.png)