17.08.2016, 19:43 UTC
(17.08.2016, 17:17 UTC)Kyokushin napisał(a): A jakbyś zalał 65 litrów do auta pb 98 a dostał byś zamiast tego 20l pb 95, sprzedawca by ci mowil ze na pewno masz 98 a klient obok ze jestes dziecinny i masz 12 lat, jedź na 20 ktore masz i nie marudz, to bulo by spoko?
Mam pomysł. Sprzedam co dżoja, x65 saiteka, wyśle ci klejonego fly5 i powiem że jesteś naiwnym dzieckiem że mi uwierzyłeś.
Z takim podejściem konsumenta, nic rylko robić januszowy byznes. W sumie wiele to wyjaśnia.
Nie widzę nic dziwnego w tym, że jak zamawiam towar A, to go dostaję, a nie towar B czy pomidor.
Nie plakalbym calemu swiatu jaki to jestem oszukany i nieszczesliwy tylko normalnie zglosil bym sprawe na policje, z tym ze twoj przyklad mialby racje bytu w momencie gdybys mi sprzedawal paliwo czy hotass w przedsprzedazy
no ale jesli jestem tak glupi ze ci uwierze ze ja ci teraz zaplace a ty mi za 2miesiace/lata paliwo czy hotasa wyslesz to sam jestem sobie winien.Chcialbym tez zebys nie zrozumial mnie zle ja nie pochwalam oszukiwania nikogo, ja poprostu stwierdzam nikt nie kaze nikomu kupowac gier w preorderach. Ale skoro ludzie raz za razem kupuja i raz za razem powtarza sie ta sama historia. ED tez mialo swoj okres wielkich gorzkichg zali o brak wersji offline. To znaczy ze chyba ktos nie umie sie uczyc na swoich czy tez cudzych bledach :

Jak to mowia hamerykanie "Fool me once, shame on you; fool me twice, shame on me"
