12.08.2016, 00:08 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.08.2016, 00:15 UTC przez TeddyPanda.)
Uwaga, uwaga przyczyny hejtów:
Każdy liczył na objawienie, twórcy też przesadzili z zapowiedziami. Każdy myślał, że to będzie gra ostateczna, a to gra indie, z oczekiwaniami i ceną jak gra AAA. Po pierwszych pokazach rozpętał się zbyt duży hype. Kolejną grą do "zawodu" w kolejce stoi Kingdom Come - produkcja, w której też ponoć ma być wszystko. Jakiś czas temu rozmawiałem ze znajomym o NMS i o tym, że na trailerach / gameplayach jest ciągle to samo. Doszliśmy do wniosku, że producenci nie trzymają nic "extra" za plecami a to co widzimy to już cała gra. Niestety dużo ludzi dało się nabrać stąd zawód, bo zrobili sobie wyobrażenie tej gry, które nigdy nie miało racji bytu w rzeczywistości. Cena jak za AAA mocno przesadzona, twórcy chcieli wykorzystać hype, który się rozpętał.
To tak na szybko analiza dlaczego NMS będzie hejcone
Każdy liczył na objawienie, twórcy też przesadzili z zapowiedziami. Każdy myślał, że to będzie gra ostateczna, a to gra indie, z oczekiwaniami i ceną jak gra AAA. Po pierwszych pokazach rozpętał się zbyt duży hype. Kolejną grą do "zawodu" w kolejce stoi Kingdom Come - produkcja, w której też ponoć ma być wszystko. Jakiś czas temu rozmawiałem ze znajomym o NMS i o tym, że na trailerach / gameplayach jest ciągle to samo. Doszliśmy do wniosku, że producenci nie trzymają nic "extra" za plecami a to co widzimy to już cała gra. Niestety dużo ludzi dało się nabrać stąd zawód, bo zrobili sobie wyobrażenie tej gry, które nigdy nie miało racji bytu w rzeczywistości. Cena jak za AAA mocno przesadzona, twórcy chcieli wykorzystać hype, który się rozpętał.
To tak na szybko analiza dlaczego NMS będzie hejcone