W skafandrze przez nicość...
#9
Dziennik kapitański, data gwiezdna 13112013

Lecąc przez dziwną nebulę wpadłem na dziwną konstrukcję. Przy bliższych oględzinach o mało zawału nie dostałem kiedy przez konstrukcję przeleciał w iście ekspresowym tempie piracki myśliwiec ścigany przez gromadę policyjnych pojazdów. Czemu piracki spytacie? Takiego malowania myśliwca nie da się zapomnieć... To znajomy klan Yaki daje nogę przed policją. Ale mnie wystraszyli....
Ale co to? Bramy połączone linię? Aaaa... to autostrady!! Korporacja Plutarh czy jak jej tam, dotrzymała słowa i zbudowała szybkie trasy. Czas wybrać się po nową przygodę....


Log off
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
W skafandrze przez nicość... - przez LeWaR - 02.05.2016, 09:43 UTC
RE: W skafandrze przez nicość... - przez LeWaR - 02.05.2016, 22:13 UTC
RE: W skafandrze przez nicość... - przez LeWaR - 04.05.2016, 08:57 UTC
RE: W skafandrze przez nicość... - przez LeWaR - 06.05.2016, 17:19 UTC
RE: W skafandrze przez nicość... - przez LeWaR - 09.05.2016, 19:03 UTC
RE: W skafandrze przez nicość... - przez LeWaR - 15.05.2016, 08:34 UTC
RE: W skafandrze przez nicość... - przez LeWaR - 19.05.2016, 17:50 UTC
RE: W skafandrze przez nicość... - przez LeWaR - 24.05.2016, 17:38 UTC
RE: W skafandrze przez nicość... - przez LeWaR - 11.06.2016, 08:29 UTC
RE: W skafandrze przez nicość... - przez LeWaR - 08.11.2017, 21:12 UTC
RE: W skafandrze przez nicość... - przez LeWaR - 13.09.2018, 19:31 UTC



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości