13.11.2022, 17:35 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13.11.2022, 17:38 UTC przez David Kipkain.)
Cześć ekipo.
Jestem Zbyszek, rocznik 82. Mieszkam w południowo-zachodniej części polski w małej miejscowości o nazwie Bolesławiec. Jestem uzależniony od gier już od 14 roku życia.
Zainteresowania? Nie mam pojęcia. Wszystko się tak jakoś pozmieniało, że już sam nie wiem co mnie bawi, co irytuje, a co wnerwia. Granie w gry to nie hobby. To już jest nałóg. Od fajek nie byłem tak uzależniony jak od gier. No może jeszcze kawa jest nałogiem. Co prawda nie zmieniam ich często bo szkoda wywalać kasę na wciąż nowe tytuły, skoro stare wciąż bawią. No i gier na rynku jest tyle, że nie wiadomo gdzie ręce włożyć.
Robiłem kiedyś filmy zawodowo i pracowałem w mediach (telewizji). Fajna robota, ale w końcu przyszedł czas na zmiany.
W Elitce znalazłem się trzy lata temu i od tamtego czasu zaglądałem do niej sporadycznie. Sami wiecie jak to jest. Tytuł mnie przygniótł swoim rozmachem i wolnością. No i granie za pomocą klawiatury i myszki nie sprawiało takie przyjemności co teraz na X56.
Od kilku tygodni gram częściej i JAKOŚ sobie radzę. A przynajmniej tak sądzę.
o7 i do zobaczenia wśród gwiazd.
Jestem Zbyszek, rocznik 82. Mieszkam w południowo-zachodniej części polski w małej miejscowości o nazwie Bolesławiec. Jestem uzależniony od gier już od 14 roku życia.
Zainteresowania? Nie mam pojęcia. Wszystko się tak jakoś pozmieniało, że już sam nie wiem co mnie bawi, co irytuje, a co wnerwia. Granie w gry to nie hobby. To już jest nałóg. Od fajek nie byłem tak uzależniony jak od gier. No może jeszcze kawa jest nałogiem. Co prawda nie zmieniam ich często bo szkoda wywalać kasę na wciąż nowe tytuły, skoro stare wciąż bawią. No i gier na rynku jest tyle, że nie wiadomo gdzie ręce włożyć.
Robiłem kiedyś filmy zawodowo i pracowałem w mediach (telewizji). Fajna robota, ale w końcu przyszedł czas na zmiany.
W Elitce znalazłem się trzy lata temu i od tamtego czasu zaglądałem do niej sporadycznie. Sami wiecie jak to jest. Tytuł mnie przygniótł swoim rozmachem i wolnością. No i granie za pomocą klawiatury i myszki nie sprawiało takie przyjemności co teraz na X56.
Od kilku tygodni gram częściej i JAKOŚ sobie radzę. A przynajmniej tak sądzę.
o7 i do zobaczenia wśród gwiazd.
