17.05.2022, 16:56 UTC
Cześć, Damian z tej strony.
ED mam już od dłuższego czasu, ale jakoś długo nie mogłem się przełamać i zaczynałem "w ten świat" już parę razy - no trzeba przyznać, że próg wejścia jest wysoki. Generalnie spoooro czasu spędziłem w EVE Online. Ostatecznie rozstałem się 'Ewką" na dobre, a szczęścia zacząłem szukać tutaj z chwilą poznania "Odysejki". Pal licho, że ścina i takie tam, ale te widoki z krawędzi krateru na zachodzące... coś tam.
Mam nadzieję, że tym razem zagoszczę w ED na dłużej.
ED mam już od dłuższego czasu, ale jakoś długo nie mogłem się przełamać i zaczynałem "w ten świat" już parę razy - no trzeba przyznać, że próg wejścia jest wysoki. Generalnie spoooro czasu spędziłem w EVE Online. Ostatecznie rozstałem się 'Ewką" na dobre, a szczęścia zacząłem szukać tutaj z chwilą poznania "Odysejki". Pal licho, że ścina i takie tam, ale te widoki z krawędzi krateru na zachodzące... coś tam.
Mam nadzieję, że tym razem zagoszczę w ED na dłużej.
