04.05.2021, 09:55 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 04.05.2021, 10:07 UTC przez FrankDolas.)
Latając Sidewinderem ze skokiem 30LY problemy z zasięgiem zaczynały się dopiero kilkaset lat świetlnych od krawędzi galaktyki (wymagało to syntezy dopałki do FSD i kluczenia). Dalej niż Beagle Point brakowało już zasięgu nawet z dopalaczem. 60 LY pozwala osiągnąć najdalszy system od Sol i mieć praktycznie całą galaktykę w zasięgu (z wyjątkiem niektórych systemów na obrzeżach).
Między bańką a kolonią można bezpiecznie latać z zasięgiem 60LY - bez stresu, że utkniesz w ślepym "korytarzu".
Ja zawsze dzielę podróż na kawałki.
Między bańką a kolonią można bezpiecznie latać z zasięgiem 60LY - bez stresu, że utkniesz w ślepym "korytarzu".
Ja zawsze dzielę podróż na kawałki.

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
