10.12.2019, 17:33 UTC
Z racji tego, że latasz od niedawna i ja latam właściwie też "od niedawna" gdyż wg tego, co w Codex w przybliżeniu gram od: 5W 1D 16H 26MIN. Dlatego też nie podpowiem co masz zrobić ale napiszę co ja zrobiłem i co mi to dało, a Ty być może wyciągniesz coś dla siebie.
Latałem Sidewinderem na misjach kurierskich aż zarobiłem na DiamondBack-X z wyposażeniem do eksploracji (najpierw kupiłem DBX, który stał w hangarze i od czasu do czasu w miarę dopływu "kredek" doposażałem go w potrzebne moduły). Gdy mój "powsinoga" był gotów do misji → sprzedałem sidka i wyruszyłem na podbój galaktyki. Wróciłem gdzieś po tygodniu, a zarobek ze sprzedaży danych kartograficznych przerósł moje najśmielsze oczekiwania.
To pozwoliło mi na zakup innych statków mających inne zastosowanie i tak dziś dysponuję:

Eksploracja mimo poważnego minusa jakim jest poleganie wyłącznie na sobie (a jak zrobisz ka-bum to tracisz wszystkie dane) oraz zwyczajnej nudy dla mnie miała poważną przewagę → nie narażała mnie na ataki piratów. Po powrocie mogłem zająć się misjami transportowymi, a dzięki wcześniejszemu wyrobieniu sobie reputacji misjami kurierskimi nie miałem problemów z dobrze płatnymi zleceniami
Tyle ode mnie. Długich lotów
Latałem Sidewinderem na misjach kurierskich aż zarobiłem na DiamondBack-X z wyposażeniem do eksploracji (najpierw kupiłem DBX, który stał w hangarze i od czasu do czasu w miarę dopływu "kredek" doposażałem go w potrzebne moduły). Gdy mój "powsinoga" był gotów do misji → sprzedałem sidka i wyruszyłem na podbój galaktyki. Wróciłem gdzieś po tygodniu, a zarobek ze sprzedaży danych kartograficznych przerósł moje najśmielsze oczekiwania.
To pozwoliło mi na zakup innych statków mających inne zastosowanie i tak dziś dysponuję:
- powsinoga, którym właśnie sobie skanuję planety w HIP 113959. Służy także do misji skanowania planet oraz pozyskiwania surowców dla inżynierów oraz syntezy
- ASP-X → kopara
- Valture → do zabawy przy bojce tudzież w strefach ekstrakcji
- Ferdelance → jak wyżej plus ewentualne strefy konfliktów, misje na "ubojstwo"
- Viper IV → misje rescue, obsługa USS, lanie słabszych piratów
- Imperial Courier → misje kurierskie (wersja tuningowana, luksusowa ze skórzaną tapicerką i komputerem dokującym)
- Federal Assault Ship → misje assault (do niczego więcej się nie nadaje)
- Krait II → łapacz kurzu (nie mam dla niego pomysłu)
- Delfin → wiadomo

- Python → misje transportowe (ciężkozbrojny transportowiec do przewozu towarów ale i do walki)

Eksploracja mimo poważnego minusa jakim jest poleganie wyłącznie na sobie (a jak zrobisz ka-bum to tracisz wszystkie dane) oraz zwyczajnej nudy dla mnie miała poważną przewagę → nie narażała mnie na ataki piratów. Po powrocie mogłem zająć się misjami transportowymi, a dzięki wcześniejszemu wyrobieniu sobie reputacji misjami kurierskimi nie miałem problemów z dobrze płatnymi zleceniami

Tyle ode mnie. Długich lotów
