06.11.2018, 18:46 UTC
ja pograłem ostatnio w NMS ponad 60h, jednak im dalej brnąłem tym więcej rzeczy zaczęło mnie irytować - począwszy od walk w kosmosie poprzez niespójny moim zdaniem system usprawnień i zbieractwa. A fabuła, która początkowo wydawała mi się ciekawa potem się urwała, na dodatek w wielu momentach zupełnie nie miałem pojęcia po co mam niektóre rzeczy robić i dlaczego? Np. misje zabijanie zwierząt, ratowanie tych ludzi na stacjach a już naprawa fregat to kuriozum - idę naprawić jakiś uszkodzony element - potrzeba np. 5 platyny i 50 złota to ok wsiadam na statek lecę na asteroidy szukam złota potem na planetę lecę po platynę zajmuje mi to pół godziny ale mam wszystko - cały szczęśliwy wracam z tym materiałem do uszkodzonej fregaty ale tym razem ten element wymaga już czegoś innego - nie potrzeba platyny i złota tylko srebra i np. miedzi.
jakim cudem?
jakim cudem?

.png)
MOJE ODZNAKI
![[Obrazek: ksMw3tO.png]](http://i.imgur.com/ksMw3tO.png)
![[Obrazek: K3dQwqx.png]](https://i.imgur.com/K3dQwqx.png)