16.10.2018, 22:50 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16.10.2018, 23:02 UTC przez Yata_PL.)
(16.10.2018, 19:18 UTC)Dr.Kobayashi napisał(a): U mnie takie rozwiazanie odpada, gdyz w Elitkę a właściwie we wszystkie gry VR gram z dala od komputera.
Jeden pokoj na chacie mam prawie 6.5m wysokości i wykombinowałem , zeby kompa z biurkiem trzymac na górze ( antresola) podczas gdy VR i fotel stoją na dole.
Tym sposobem całą wolną przestrzeń na dole pokoju mam na VR i fotel do ktorego przymontowałem hotasa. NIe ma tam jak i gdzie bawić się w kierownicę lub rudery..przynajmniej narazie.
Po Twojej recenzji tez mam obawy co do tego gripa, ale na "wiszący kciuk" mam juz starą wypracowaną metodę, a na pozostałe mankamenty wynikające z wielkości dłoni... no cóż... nie tylko dłonie mam duże ...heheh... i trzeba sie dostosować.
Zresztą, już dziś wiem, że ostatecznie GRIPy będą 2, bo planuje kupic tego T50 do zwyklych flight simów....
Porada wujka samo zło
...na twoj wiszący kciuk na tym gripie...
Stara podkładka pod myszę ( materiałowa) lub kup 1-2 arkusze maty piankowej (taka z empiku) i powycinaj z niej prostokąciki ok 1.5 cm x 1cm
Następnie posklejaj je razem jakimś klejem tyle nie był twardy po wyschnięciu ( kropelka odpada, poxipole też, najlepiej klej do butów lub butapren)
Ten powstały prostokącik przypasuj do gripa i poprzycinak tak aby nigdzie nie odstawał.... a następnie papierem sciernym,a najlepiej dremelem wyszlifuj sobie go ładnie na okrągło z jednej strony od gripa ( bo nie jest idealnie płaski) i z drugiej strony aby nie zachaczał o nic.. potem juz tylko 2 stronna taśma klejąca i gotowe...
Zawsze działa idealnie, czy to na myszce czy to na hotasie.
W najgorszym wypadku 2 stronna taśma musiała być mocniejsza, ale w Castoramie mają takie taśmy, że słonia przykleisz i do -90C będzie sie trzymać... zamarznięty na kość ale będzie
wiesz to juz tak naprawde nie o ten wiszacy kciuk najbardziej chodzi tylko o to ze nie ma 1-nego pewnego chwytu na wszystkie knefle w tym gripie, reka na joy caly czas delikatnie pracuje, przesuwam ja gora, dol - tak aby siegnac od gornego hata az po rolke na dole. Wkurza to ale powoli sie adaptuje. W X52 pro jak sie przyspawalem do joya , to tak w tej samej pozycji wszystko obslugiwalem - joy reka to byla jedność ;-) teraz z Virpilem jest tzw "luzna raczka" co w połączeniu z mocnymi sprężynami i lotniczym camem jest/bylo meczące.. Eh trudno mi to wytlumaczyc , wpadnij kiedys na slask to Ci zademonstruje

Oczywiscie ze sa na to sposoby , np olac rolke gripa lub gornego hata i to samo zamapowac na przepustnicy w wygodnijszym miejscu... Caly zestaw daje od wora mozliwosci.
Born too late to explore the earth, too soon to explore the stars...
At least I was born in time to do it in VR.
At least I was born in time to do it in VR.
