Kto pyta, nie błądzi - wątek z pytaniami i odpowiedziami na temat Elite

[Kuba Wolf]

(02.09.2018, 21:15 UTC)Usser napisał(a): Jedna kwestia nie daje mi spokoju, czy mamy wpływ na prędkość max i moc przyśpieszenia w trybie supercruise?
Rozmiar, klasa modułu fsd czy coś jeszcze?

---

Zauważyłem, że informacja "SLOW DOWN" to nie nakaz zwolnienia, co raczej wpływ czegoś (planety, stacji) na nasz statek.

Znalazłem jeszcze taką metodę: 'spirala śmierci'
Ciekawe ile szybciej do Hutton Orbital by wyszło?




https://youtu.be/1nC3KmSF85Q

"Slow down" informuje cie tylko ze "przestrzelisz" cel przy obecnej mocy i kursie. Pojawia sie i tak przewaznie tak pozno ze nawet jak dasz na bieg jalowy to i tak czeka cie petla wstydu. 
Co do tej metody przy locie do HO to zastanawiam sie czy nawet nie byloby dluzej. Bo normalnie jak nie masz nic na kursie kolizyjnym to starasz sie leciec po prostej, a tu lecisz po jakims luku. Na filmie jest roznica, bo tu mamy praktycznie samo podejscie do stacji. Znaczy na 7s przed celem dajesz 75% mocy i masz pewnosc ze nie przestrzelisz stacji. Tak naprawde mozna jeszcze w 6s dac na 0% i tez przewaznie sie udaje. To podejscie po spirali konczy sie petla wstydu, bo nie zwalniasz przed stacja na tyle zeby wyjsc z SC i musisz dodatkowo sciagnac drazek i tak polowicznie nawrocic. Mam watpliwosci czy duzym statkiem da sie powtorzyc tak dobre efekty, przestrzelilem mase celow Anaconda i jej nawrot w SC nawet przy optymalnej predkosci wydaje sie duzo wolniejszy.
Nie bardzo tez sie takie cos nada do skanowania planet w eksploracji, po prostu nie utrzymasz celu w stozku skanera. Nie mniej delikatne manwery gora dol utrzymujac cel w odpowiednim miejscu wydaja sie dodawac sekunde czy dwie, a to przy skanowaniu moze byc kluczowe.
Natomiast takie latanie po luku czy petle rzeczywiscie powinno zmniejszyc ryzyko ze cos nas bedzie chcialo z SC wyciagnac, bo boty siedza glownie po trasie a nie gdzies w przestrzeni.