.png)
.png)
.png)
Witam!
Od jakiegoś czasu śledzę kwestie związane z roleplayem w ED, w tym Husarii. Trafiłem też na artykuły na stronie https://echogrom.blogspot.com/ i po wszystkim nasuwają mi się pytania, czy to naprawdę jest w grze. Weźmy ten artykuł https://echogrom.blogspot.com/2018/08/ma...rakka.html. Jest w nim opisane, że ekipa filmowa (zakładam że mowa o realnej grupie cmdrów) pojawiła się w systemie i kręciła film. W tekście mowa o jakimś pozwoleniu z numerem, które podobno zostało zatwierdzone na stacji. Do tego potem jest parę "wywiadów" i ogólnie pełno informacji o rzeczach, których dotąd w grze nie spotkałem.
Albo powiedzmy to https://echogrom.blogspot.com/2018/08/ni...nstwa.html. Piszą tam, że na stacji był nieudany test systemów bezpieczeństwa, i stacja otworzyła ogień do okolicznych statków. Ale czy to się zdarzyło naprawdę? Czy gdybym wtedy tam był, to stacja po prostu rozwaliłaby mnie na kawałki?
Ogółem chodzi mi o to, gdzie leży granica pomiędzy tym, co faktycznie dzieje się w grze, a tym, co gracze sami sobie wymyślają. Czy za tymi rzeczami stoją mechanizmy gry, o których nie słyszałem?
Mam nadzieję na odpowiedź
Od jakiegoś czasu śledzę kwestie związane z roleplayem w ED, w tym Husarii. Trafiłem też na artykuły na stronie https://echogrom.blogspot.com/ i po wszystkim nasuwają mi się pytania, czy to naprawdę jest w grze. Weźmy ten artykuł https://echogrom.blogspot.com/2018/08/ma...rakka.html. Jest w nim opisane, że ekipa filmowa (zakładam że mowa o realnej grupie cmdrów) pojawiła się w systemie i kręciła film. W tekście mowa o jakimś pozwoleniu z numerem, które podobno zostało zatwierdzone na stacji. Do tego potem jest parę "wywiadów" i ogólnie pełno informacji o rzeczach, których dotąd w grze nie spotkałem.
Albo powiedzmy to https://echogrom.blogspot.com/2018/08/ni...nstwa.html. Piszą tam, że na stacji był nieudany test systemów bezpieczeństwa, i stacja otworzyła ogień do okolicznych statków. Ale czy to się zdarzyło naprawdę? Czy gdybym wtedy tam był, to stacja po prostu rozwaliłaby mnie na kawałki?
Ogółem chodzi mi o to, gdzie leży granica pomiędzy tym, co faktycznie dzieje się w grze, a tym, co gracze sami sobie wymyślają. Czy za tymi rzeczami stoją mechanizmy gry, o których nie słyszałem?
Mam nadzieję na odpowiedź