SETI @home
#1
Ahoj Husarze!

Piloci, Astronauci, Kosmiczni Wyjadacze!

A czy Ci kosmozapaleńcy wspierają program SETI (Poszukiwania Pozaziemskiej Inteligencji)?

Wielu pewnie słyszało o programie SETI@HOME. 
Polega on na udostępnieniu części mocy obliczeniowej swojego sprzętu komputerowego (głównie karty graficznej - co ciekawe) - naukowcom z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley.
Wasz komputer zacznie wyszukiwanie wąskich pasm radiowych napływających z teleskopów. Takie pasma nie występują naturalnie, więc ich wykrycie będzie dowodem istnienia pozaziemskiego życia.

Okazało się, że dołączenie do programu jest dziecinnie proste. Po ściągnięciu odpowiedniego programu ze strony https://setiathome.berkeley.edu/ (pod źle przetłumaczonym przyciskiem "Dołączył: SETI@home który pewnie miał znaczyć "DOŁĄCZ do SETI@HOME") dołączacie do świata naukowców! A raczej Wasz komputer. Ale sława i chwała - należeć będzie się Wam!

I nie bójcie się - nie spadną Wam FPSy w ELITE! Program można ustawić jako wygaszacz ekranu (po instalacji będzie jako opcja jednego z wygaszaczy)!

Pomyślcie, że akurat gdy w przerwie od komputera palicie papierosa, rozmawiacie z żoną, wychowujecie dzieci, czy co tam innego bezużytecznego akurat robicie - możecie przyłożyć swój mały ziemski paluch do odkrycia czegoś wielkiego!

Znajdźmy swoich Thargoidów!

[Obrazek: O4ObQYS.png?1]
Odpowiedz
#2
A pewnie, że miałem, mam, czasami włączam.
Swojego czasu nawet na jednym z nieużywanych serwerów w pracy udało mi się po cichu postawić, ile mi wtedy próbek narobiło, ho ho, przez pół  roku, zanim się kierownik zorientował Biggrin

Polecam.

[Obrazek: p0nJHNW.png] 
Odpowiedz
#3
(16.08.2017, 18:37 UTC)Robinus napisał(a): Polega on na udostępnieniu części mocy obliczeniowej swojego sprzętu komputerowego (głównie karty graficznej - co ciekawe) - naukowcom z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley.

Do takich rzeczy (wielu nieskomplikowanych obliczeń) wykorzystuje się właśnie karty graficzne. Niektóre z nich mają po kilkaset, a nawet kilka tysięcy rdzeni, co daje potężną moc obliczeniową dla prostych algorytmów. 
W ten sam sposób wykorzystuje się karty graficzne do kopania kryptowalut.

Dla zobrazowania, moja karta graficzna GeForce GTX 1060 posiada aż 1280 rdzeni.

Dla geeków, szczegółowe info (po ang.)
Wracając do programu, to kiedyś udostępniałem swoją moc obliczeniową, ale to z dobre kilka lat temu Tongue
Dzięki za przypomnienie, bo na pewno użyczę teraz moich rdzeni Smile
[Obrazek: AmqzlzA.jpg]
I jeśli chcesz powiedzieć, że się martwisz o moje morale,
Zostaw wiadomość po sygnale, po sygnale...
Odpowiedz
#4
Znam od dawna, nie wiem co liczyłem.
Czy to nie jest początek liczenia kryptowalut? Coś liczymy, nie wiemy co i po co. Hakujemy kogoś czy nową broń obliczamy?
Odpowiedz
#5
Obyśmy nie znaleźli swoich Targoidów, lepiej GuardianówTongue
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości