Joystick na wypasie

[Xenderr]

Jedyną wadą tego Ravcore jest mała ilość HATów/przycisków na rączce. Prawdziwy HOTAS to nie będzie bo i tak będzie trzeba odrywać rękę od joya do obsługi niektórych funkcji.

Za to CH Products Fighterstick ma tyle HATów że chyba nic lepszego nie mogę znaleźć

[Shamoth]

To fakt fajny jest i taki po prostu prosty

Swoją drogą liczę że Logitech wypuści godnego następcę G940. X56 cierpi praktycznie na to samo co G940, Logitech ma problem z kładzeniem przewodów w zabawkach tak żeby nie były narażone na obciążenia lub ciągłą pracę i zmęczenie mechaniczne co skutkuje na pierwszy rzut oka padaniem elektroniki bo kable całe a przyciski nie działają. Tylko że linki pękają w izolacji i tego nie widać. Pozostaje wymiana linek na nowe i wsadzenie w nylonowe lub stalowe oploty

[Nizm0]

Według mnie CH Products Fighterstick ma jeden poważny (przy najmniej z mojej strony) minus, wygląda jak produkt z lat 80-90 bardziej pasuje do Commodore czy Amigi. Ma tak prosty wygląd że aż za prosty
Jak chcę latać czymś w roku 3302-03 to niech chociaż trochę przypomina coś z tego czasu, coś bardziej futurystycznego.

[Xenderr]

To jest niemalże kopia drążka z F16. Oczywiście F16 super nowy już nie jest...  

[GutenbergPL]

A właśnie mi się podoba ich wygląd. Proste aż do przesady, co z połączeniu z precyzją i trwałością - daje to czego potrzebuje.
Nie lubię futuro-migających rzeczy, moim zdaniem w przyszłości ludzkość wróci do prostoty - bo jak będzie dalej podążać w stronę kiczu, to nie będzie przyszłości....

[Xenderr]

Może być trochę futurololo ale to co robi Saitek z x52, x55 oraz x56 to jest wieś gra tańczy i śpiewa xD

[Nizm0]

No cóż ja lubię taki styl bardziej futurystyczny, co prawda że trochę z świecidełkami przesadził Saitec. Jak na razie na jego korzyść dodatkowo przemawia że przypomina ten z Elity, nie wiem czy to Frontier się na nim wzorował czy w drugą stronę. Obawiam się jego jakości i awaryjności ale i tak wychodzi taniej niż CH Products gdzie za cały komplet (Joy + Throttle) to wydatek prawie 300€ na amazonie a w Polsce sam Joy na allegro po 600zł stoi a przepustnicy nawet nie ma.
Owszem Thrustmaster T.16000m pod tym wychodzi najtaniej ale tam dostaję 12 "bezużytecznych" przycisków.
Hm a może by tak spróbować na dwóch T.16000m latać, ma ktoś od nas doświadczenie pod tym względem i może się podzielić?

[Xenderr]

To już lepiej tego Ravcora za 250zł z allegro. Podobna czułość ale wygląda na solidniejszy. Mimo tego że t16000m jest w miarę dobry jak na cenę to i tak plastic fantastic. I przycisków trochę mało ;/

[Nizm0]

A ten Ravcore Javelin jest uniwersalny left right? Bo T.16000m to na pewno można przełożyć i używać lewą ręką.

[Tesu]

(16.12.2016, 12:24 UTC)Xeonary napisał(a): Może być trochę futurololo ale to co robi Saitek z x52, x55 oraz x56 to jest wieś gra tańczy i śpiewa xD

No bez przesady X52 az tak odjechanego wygladu nie ma. X55 i X56 juz tak, ale ze np. ja mysle o nowym HOTAS glownie z mysla o ED i SC, to futurystyczny wyglad az tak mi nie przeszkadza, tym bardziej ze X56 wizualnie naprawde jest mocno zblizony do tego, co znajduje sie w kabinach pojazdow w ED. Inna sprawa, ze X56 to juz mocno nadwyrezony gorny limit mojej tolerancji na futurystyczny design, wolalbym cos bardziej stonowanego w stylu X52 Pro.