The Winged Hussars - Forum
Neurostrady - czyli lot po neutronówkach - Wersja do druku

+- The Winged Hussars - Forum (https://forum.thewingedhussars.com)
+-- Dział: Strefa Publiczna (https://forum.thewingedhussars.com/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Instytut Kartografii i Ksenobiologii (https://forum.thewingedhussars.com/forumdisplay.php?fid=77)
+--- Wątek: Neurostrady - czyli lot po neutronówkach (/showthread.php?tid=2118)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


RE: Neurostrady - czyli lot po neutronówkach - Kyokushin - 04.12.2016

(04.12.2016, 22:16 UTC)Kofi Paridae napisał(a):
(04.12.2016, 21:53 UTC)idrael napisał(a): Ok tu się zgadzam, problem w tym że po dc przy neutronówce po ponownym zalogowaniu jestes w w "warkoczu" i szybka pęka.

Podobno już naprawione w 2.2.02 więc jak to mówią na zagranicznych forach "pic or never happen"

No mi pękła. Dziś.

(04.12.2016, 21:49 UTC)DYoda napisał(a): A ja uważam że odkrywanie kosmosu to nie wycieczka szkolna i powinno być niebezpieczne. Pamiętam jak pierwszy raz zbliżałem się do czarnej dziury to czekałem kiedy mnie "wessie" a tu nic.
Bugi oczywiście naprawiać, ale jak ktoś rypnie w neutronówkę/czarną dziurę to niech się nie dziwi że go pozamiata. Przecież to są jedne z najbardziej niszczycielskich siły jakie znamy.

Podlatywanie do czarnej dziury nie jest czynnością którą się robi co chwila. Po neutronówkach się skacze non stop, np 60 skoków kolejno. Statystycznie to ujmując - prędzej czy później się rypnie, choćbyś nie wiem co robił.

Jak eksploratorzy chcą życia na krawędzi, ocierania się o rebuy przy każdym skoku, to czemu eksplorują w solo?
Nie ma różnicy czy trzepnie go neutronówka, wessie czarna dziura, czy spotka studenta Hogwartu.


RE: Neurostrady - czyli lot po neutronówkach - DYoda - 05.12.2016

Akurat solo/open ma w eksploracji minimalne znaczenie bo szansa na trafienie kogokolwiek w drodze do centrum galaktyki jest nie za wysoka
Nikt nie każe skakać po neutronówkach - chcesz to godzisz się na ryzyko. To tak jak z lądowaniem na planetach z dużym G.


RE: Neurostrady - czyli lot po neutronówkach - Kyokushin - 05.12.2016

(05.12.2016, 06:17 UTC)DYoda napisał(a): Akurat solo/open ma w eksploracji minimalne znaczenie bo szansa na trafienie kogokolwiek w drodze do centrum galaktyki jest nie za wysoka
Nikt nie każe skakać po neutronówkach - chcesz to godzisz się na ryzyko. To tak jak z lądowaniem na planetach z dużym G.

A jednak grają w grupach i solo. Lądować na planetach z dużym G nie ma poco, a neutronówki znacząco skracają czas podróży.
Wiesz, grać w ogóle też nikt nie każe, bo jest to ryzykowne.

Nie wiem czemu chcecie by symulator jump/scoop/charge był trudniejszy niż pozostała część gry, ale spoko Smile
Może nawet nie trudniejszy, bo żadnego skilla ani niczego to nie wymaga, repetetywne czynności, jedynie raz na 200 skoków można siię pomylić (najprędzej z nudów) i skasować kilku dniowy progres.
To jest coś na zasadzie jak schody w domu, każdy chodzi codziennie, raz na 3 tygodnie się potknie. Zwykła codzienna czynność, tyle że w tym przypadku owe potknięcie kończy się od razu 2m pod ziemią, gdzie zazwyczaj normalne potknięcie kończy się niczym.


RE: Neurostrady - czyli lot po neutronówkach - Kofi Paridae - 05.12.2016

Akurat granie w solo/private ma sens podczas eksploracji bo szybciej dane się ładują (podczas skoku) oraz mniejsza szansa na disconnect.

Server nie musi szukać czy ktoś jeszcze jest w danym systemie i nie próbuje dobierać instancji


RE: Neurostrady - czyli lot po neutronówkach - Kyokushin - 05.12.2016

(05.12.2016, 07:10 UTC)Kofi Paridae napisał(a): mniejsza szansa na disconnect.

#bezRyzyka Nie jesteś prawdziwym eksploratorem Biggrin
Mniejsza szansa żeby się wrypać w neutronówkę #makeexplorationgreatagain


RE: Neurostrady - czyli lot po neutronówkach - DYoda - 05.12.2016

No niestety nie wyszło jeszcze Elite Dangerous Kyokushin Edition


RE: Neurostrady - czyli lot po neutronówkach - Kofi Paridae - 05.12.2016

Kyoku, nie musisz wszędzie sypać solą jak coś Ci się przydarzyło. Daj ludziom grać w taki sposób w jaki oni chcą - przecież to zabawa a nie druga praca.


RE: Neurostrady - czyli lot po neutronówkach - Kyokushin - 05.12.2016

Mi się nic nie przydarzyło, poza bugiem w grze. Solą będę sypał jak usłyszę że ktoś się pomylił i wpadł w neutronówkę niedaleko Beagle Point Biggrin Wtedy będzie zabawa.

Nawiasem mówiąc, neutronówka nie przegrzewa statku, tylko miota nim jak szatan. Tak więc HeatSinki nie pomogą (oglądam sobie mój film z przedwczoraj, żeby wyczaić co sprawia te catastrofic errory).


RE: Neurostrady - czyli lot po neutronówkach - Kofi Paridae - 05.12.2016

Problem mogłeś zgłosić do Supportu. Z tego co czytałem zreperują Ci statek i przeniosą w bezpieczną odległość od gwiazdy. Dodatkowo szybko to robią więc nie ma bólu.


RE: Neurostrady - czyli lot po neutronówkach - Kyokushin - 05.12.2016

No i zgłosiłem, tak więc mi się nic nie stanie.
Ale, co jeśli ktoś po prostu będzie normalnie grał i wpadnie niechcący, nie mając żadnej kontry?

Ja nie mówię, że to ma być łatwe, ale fajnie by było żeby była jakaś kontra na to, na zasadzie że jak już niechcący wpadniesz, to musisz wiedzieć co zrobić, i jak wiesz, i to zrobisz to masz spore szanse się uratować. Np odpalić heatsinka, splunąć przez lewe ramie dwa razy i raz przez prawą nogę - cokolwiek.