![]() |
|
Poważne Plądrowanie Galaktyki. Czyli o tym, że warto mieć głupie marzenia. - Wersja do druku +- The Winged Hussars - Forum (https://forum.thewingedhussars.com) +-- Dział: Strefa Publiczna (https://forum.thewingedhussars.com/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Instytut Kartografii i Ksenobiologii (https://forum.thewingedhussars.com/forumdisplay.php?fid=77) +--- Wątek: Poważne Plądrowanie Galaktyki. Czyli o tym, że warto mieć głupie marzenia. (/showthread.php?tid=3118) |
RE: Poważne Plądrowanie Galaktyki. Czyli o tym, że warto mieć głupie marzenia. - GutenbergPL - 21.05.2017 Tak, oczywiście, napisałem odwrotnie. ![]() A są jeszcze jakieś anomalie w tym systemie? W danych innych ciał. RE: Poważne Plądrowanie Galaktyki. Czyli o tym, że warto mieć głupie marzenia. - Pajk - 21.05.2017 Przy takim znalezisku całkowicie zrozumiałe jest zawładnięcie całym systemem "first". To zostawienie ostatniej planety z księżycami to chyba zbyt duża filantropia w tym przypadku. Miesiąc poszukiwań? Ja bym wszystko zgolił ![]() Wielkie gratulacje! RE: Poważne Plądrowanie Galaktyki. Czyli o tym, że warto mieć głupie marzenia. - Haueck - 21.05.2017 (21.05.2017, 12:45 UTC)Arnul napisał(a):(21.05.2017, 08:04 UTC)Haueck napisał(a): PS. Jestem ciekaw jak wyglądała Twoja reakcja. Pies nie dostał zawału? Tak to sobie właśnie wyobrażałem ![]() A ja mam jeszcze jedną teorię co do powstania tej planety. Gwiazda nie zaczęła grzać mocniej. Ona grzeje cały czas tak samo. I teraz przebieg wydarzeń: - Na początku był Ice World. - System mógł być wypełniony pyłem, który powodował, że mniejsza ilość energii z gwiazdy docierała na planetę. Dzieje się tak, gdy dochodzi do przenikania się galaktyk (nie piszę zderzenia, gdyż w skali kosmicznych odległości rzadko kiedy jest to fizyczne zderzenie). Podejrzewa się, że taki sam efekt wywołał epokę zlodowacenia na Ziemi. - Kiedy ilość pyłu w systemie zmalała, większa ilość energii gwiazdy dotarła na powierzchnię planety, podnosząc jej temperaturę. - DING! Mamy ELW
RE: Poważne Plądrowanie Galaktyki. Czyli o tym, że warto mieć głupie marzenia. - Arnul - 21.05.2017 (21.05.2017, 19:57 UTC)GutenbergPL napisał(a): Tak, oczywiście, napisałem odwrotnie. Nic szczególnego. Gwiazda typ F 1.6 masy Słońca czyli standard. Duże trzy niebieskie GG klasy III są 1.000-1.500 wielkości Ziemi. Ten przy którym orbituje ziemniak jest klasy IV i jest największy bo ma ponad 3.000 wielości Ziemi. Dalsze jowisze są już dużo mniejsze. Pierwsze 2 niebieskie III i brązowa IV są w "zielonej strefie" (pomiędzy 911 ls a 1448 ls). Jedyne co można ewentualnie naciągnąć pod anomalię to to, że mało jest nie jowiszowych planet (1xHMC) i nie ma ich tak jak zazwyczaj na początku układu. (21.05.2017, 19:59 UTC)Pajk napisał(a): Przy takim znalezisku całkowicie zrozumiałe jest zawładnięcie całym systemem "first". To zostawienie ostatniej planety z księżycami to chyba zbyt duża filantropia w tym przypadku. Miesiąc poszukiwań? Ja bym wszystko zgolił Ja tam właśnie wolę zawsze coś zostawić dla innych. Czasami można trafić na takie fajne systemy gdzie dużo różnych commanderów się "podpisało". (21.05.2017, 20:33 UTC)Haueck napisał(a):(21.05.2017, 12:45 UTC)Arnul napisał(a): Reakcja była spontaniczna jak kibica piłki nożnej, którego ukochana drużyna strzela bramkę dającą awans w ostatnich sekundach dogrywki ! Całkiem sensowne. To by tłumaczyło dlaczego jest więcej takich systemów. Wrzucam jeszcze raz do porównania system z earth-like i oddalony o ponad 17.000 ly podobny system z water world. ![]() ![]() Tu i tu jowisz typu IV, tyle samo księżyców typu rocky body (po 4), a ostatni większy, lodowy i z pierścieniem. Tylko w jednym przypadku w "zielonej strefie" i przekształcił się w earth-like, a w drugim o 1.000 ls za daleko to zmienił się tylko w water world. RE: Poważne Plądrowanie Galaktyki. Czyli o tym, że warto mieć głupie marzenia. - Baton - 22.05.2017 Ja wczoraj znalazłem wodny świat bez atmosfery, nie bardzo wiem jak to działa, woda jest pokryta grubą folią czy jak? Chyba że zamarznięty na kamień, w sumie średnia temperatura była coś -30 celsujsza..
RE: Poważne Plądrowanie Galaktyki. Czyli o tym, że warto mieć głupie marzenia. - Arnul - 22.05.2017 Kolejna odsłona maltretowania lodowej pyrki : ![]() Ano pozostawiłem sobie statek nad planetą na kilkanaście godzin aby zobaczyć jak zmieniła się pora dnia/nocy. I nic, żadnej różnicy! Linia dnia i nocy nie przesunęła się ani trochę. Zabrałem się za skomplikowane obliczenia ![]() i już chyba wiem dlaczego. Ziemniak jest "tidally locked", ale że orbituje wokół gazowego giganta to wobec niego jest zawsze obrócony tą samą stroną. Na screnie podkreśliłem elementy, które wg mnie mają wpływ na to jak wygląda sprawa dni i nocy. ![]() Podsumowując: - Earth-like zatacza pełen obrót wokół jowisza w 99,6 dnia - w przybliżeniu 100 dni - Earth-like kręci się wokół własnej osi z prędkością 99,6 dnia - stąd jest Tidally locked. - Rok jowisza trwa 1457 dni Czyli: Ziemniak wykona 14,5 pełnych obrotów wokół jowisza w trakcie kiedy jowisz wykona jeden pełny obrót wokół gwiazdy - nie mam pojęcia jaki to może mieć wpływ na dzień/noc czy pory roku, Jak na Ziemi średnio dzień i noc trwają po 12 godzin, to na Ziemniaku dzień i noc trwają po 50 dni ziemskich (dlatego nie zauważyłem żadnej zmiany - musiałbym czekać kilka dni na jakieś tam przesunięcie linii dnia i nocy). Mam nadzieję, że dobrze to wykoncypowałem. Jeżeli tak jest jak napisałem to ciekawe jak dostosowało się życie na planecie do takiego cyklu dobowego. 25 dni w pełnym słońcu, potem 25 dni zmierzchu, 25 dni nocy i 25 dni świtu ![]() I jeszczwe inna sprawa, która mi wyszła w trakcie babrania się w liczbach i tidally locked. Okazuje się, że ziemniak orbituje wokół jowisza zupełnie na opak od pozostałych 4 bliższych księżyców. Tzn. te bliższe orbitują wokół równika gazowego giganta (czyli tak jak jego pierścienie) - dlatego małe szanse aby zrobić fajną fotkę pierścieni z tych księżyców. Natomiast Pyrka jest nieposłuszna i orbituje prawie idealnie wokół biegunów jowisza (doszedłem do tego jak włączyłem sobie linie orbit w prawym panelu i oddaliłem się trochę od planety). Ucieszyło mnie to bo dzięki temu będzie można z powierzchni Ziemniaka podziwiać pierścienie gazowego giganta z różnych stron (także w pełnej krasie od góry). Screeny linii orbit: ![]() ![]() Na tym screenie widać dokładniej układy orbit. Pierwsze 4 są takie same i pokrywają się z orbitami pierścieni, natomiast ostatnia orbita Earth-like jest dokładnie "wygięta" o prawie 90 stopni. Teraz akurat pierścieni jowisza prawie nie widać z powierzchni, ale wg. moich obliczeń za 23 dni będzie można je podziwiać z Ziemniaka w pełnej krasie i robić fajne słit-focie. ![]() Tak wyglądał gazowy gigant przedwczoraj. ![]() A tak wygląda dzisiaj - już wychodzi z fazy nowiu, a za 23 dni będzie w pełni
RE: Poważne Plądrowanie Galaktyki. Czyli o tym, że warto mieć głupie marzenia. - GutenbergPL - 22.05.2017 Rozumiem, że zostajesz, badać swoje dziecko?
RE: Poważne Plądrowanie Galaktyki. Czyli o tym, że warto mieć głupie marzenia. - Quarion - 22.05.2017 (22.05.2017, 08:50 UTC)Baton napisał(a): Ja wczoraj znalazłem wodny świat bez atmosfery, nie bardzo wiem jak to działa, woda jest pokryta grubą folią czy jak? To akurat byłoby niemożliwe z fizycznego punktu widzenia ponieważ woda w próżni nie występuję w stanie ciekłym. Gdyby nawet przyjąć, że planeta w jakichś bliżej nieokreślonych i nieznanych okolicznościach straciła nagle atmosferę to oceany by zawrzały i w dużej części wyparowały. A to co by zostało opadłoby w postaci śniegu i lodu. Tak czy siak raczej byłaby to lodowa skała a na pewno nie WW. RE: Poważne Plądrowanie Galaktyki. Czyli o tym, że warto mieć głupie marzenia. - Arnul - 22.05.2017 (22.05.2017, 18:41 UTC)GutenbergPL napisał(a): Rozumiem, że zostajesz, badać swoje dziecko? No jeszcze tyle do zrobienia :- sprawdzić czy faktycznie będzie coraz lepiej widać pierścienie jowisza z Ziemniaka - zobaczyć ciemną stronę Ziemniaka - skatalogować i obfotografować gazowe giganty - skatalogować i obfotografować jedyną planetę high metal content - skatalogować, obfotografować i przejechać się po księżycach gazowych gigantów - spróbować szczęścia i poszukać gejzerów (w systemie są dwa księżyce z Iron Magma i dwa księżyce z Silicate Vapour Geysers) - jak już będzie widać lepiej te pierścienie to zrobić jakieś w miarę przyzwoite fotki z powierzchni Ziemniaka - ciekawi mnie jeszcze jaki wpływ na dzień/noc mieć może gazowy gigant (bo może być tak że zacznie zasłaniać gwiazdę sobą i pierścieniami - tak tylko gdybam) ale do tego potrzebny byłby chyba model 3D systemu. Jest możne jakiś program do takiego modelowania? W sumie to miałem szczęście do którejś tam potęgi trafiając na system z właśnie takim a nie innym układem. No bo jowiszowy Ziemniak. Dodatkowo Ziemniak ma własny pierścień co już samo w sobie jest dosyć rzadkie. I jeszcze gazowy gigant wokół którego orbituje też ma pierścienie i to takie solidne. No i to, że będzie można te pierścienie podziwiać z powierzchni earth-like, a to dzięki temu, że jego orbita jest nachylona o 90 stopni. No i jeszcze to, że Ziemniak jest niezwykły sam w sobie bo składa się w większości z lodu a nie jak inne Ziemniaki ze skał. RE: Poważne Plądrowanie Galaktyki. Czyli o tym, że warto mieć głupie marzenia. - Haueck - 22.05.2017 (22.05.2017, 19:28 UTC)Arnul napisał(a): W sumie to miałem szczęście do którejś tam potęgi trafiając na system z właśnie takim a nie innym układem. No bo jowiszowy Ziemniak. Dodatkowo Ziemniak ma własny pierścień co już samo w sobie jest dosyć rzadkie. I jeszcze gazowy gigant wokół którego orbituje też ma pierścienie i to takie solidne. No i to, że będzie można te pierścienie podziwiać z powierzchni earth-like, a to dzięki temu, że jego orbita jest nachylona o 90 stopni. No i jeszcze to, że Ziemniak jest niezwykły sam w sobie bo składa się w większości z lodu a nie jak inne Ziemniaki ze skał. Jednym słowem kumulacja. Zagraj pan w lotototo
|