16.01.2023, 08:19 UTC
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17.01.2023, 20:17 UTC przez MistyPL.)
Dzień Misji 1 //16.01.3309// 8:30// HR 8444 /3A /Maskelyne Vision
Czekaliśmy na ten dzień niecierpliwie. Najgorsze są ostatnie chwile. Ciągle mam wrażenie że nie jesteśmy w stu procentach gotowi, że czegoś brakuje, że o czymś zapomniałem. Ale to się wszystko wyjaśni już niedługo. W najbardziej nieoczekiwanym momencie. W momencie kiedy właśnie to co zapomniane, będzie niezbędne. Przeglądam notatki zrobione podczas przygotowań. Wszystkie pozycje odfajkowane. Ale wrażenie nie mija… Muszę się czymś zając. Siedzę w fotelu i się nudzę. Załoga biega po pokładzie dopinając swoje zapominajki a ja nie mam co robić. Może okna umyję? Jakoś nie wypada..
Najgorsze są ostatnie chwile przed startem. Potem wszystko się ułoży. Opanowaliśmy chaos spowodowany zaokrętowaniem tylu osób na pokład. A i tak ktoś porzucił meble z biura w hangarze.
Nie udało się znaleźć właściciela więc po kazałem je po prostu wyrzucić przez śluzę. Może nie dostaniemy mandatu za śmiecenie w pobliżu Maskelyne. Odsetki po powrocie doprowadzą do mojego bankructwa.
Sprawdzę komputer nawigacyjny. Wszystko już wprowadziłem:
Pierwszy skok do systemu Chamaeleon Sector FW-W c1-11 potem trzy kolejne - do Swoilz ST-U c5-20; Prua Dryoae HA-Y b20-4 i docelowy w tym etapie Prua Dryoae HI-Q d6-66. Tam rozpoczniemy badania przestrzeni. Oby Bóg Thargoidów pokierował ich w inne sektory Galaktyki albo wysłał prosto do piekła…
Sprawdzę komputer nawigacyjny. Wszystko już wprowadziłem:
Pierwszy skok do systemu Chamaeleon Sector FW-W c1-11 potem trzy kolejne - do Swoilz ST-U c5-20; Prua Dryoae HA-Y b20-4 i docelowy w tym etapie Prua Dryoae HI-Q d6-66. Tam rozpoczniemy badania przestrzeni. Oby Bóg Thargoidów pokierował ich w inne sektory Galaktyki albo wysłał prosto do piekła…