Na co się natknąłem?

[astrinopl]

Cześć, latam sobie to tu to tam. Głównie z misjami, ostatnio pasażerskimi nową Belugą. Dziś załadowałem SRV i poleciałem go przetestować na pierwszy lepszy księżyc. Wylądowałem, pojeździłem, załadowałem się do Belugi i startuję.... a przed nosem pojawiła się jakaś instalacja. Wylądowałem ponownie, objechałem dookoła. Przy zbliżaniu SRV dostałem ostrzeżenie, więc odjechałem i cyknąłem trochę zdjęć.

https://1drv.ms/u/s!ArG72M5gbd-wgkvB71MR...C?e=6JuDVj
https://1drv.ms/u/s!ArG72M5gbd-wgkrXvfOS...x?e=VlroJd
https://1drv.ms/u/s!ArG72M5gbd-wgk85RM4w...J?e=UxjyDO

Czy ktoś może opowiedzieć początkującemu eksploratorowi na co się natknąłem?

[Hans 001]

Z moich obserwacji (nie jestem tu ekspertem). Klasyczna "losowa" lokacja z fantami, pilnują jej czasem skimmery, szabrowanie jak najbardziej możliwe, ale przewaznie nielegalne (udało mi sie czasem ukradkiem cos podebrac bez alarmowania straznikow - np. occupied escape podes - w sumie mozna by na tym kilka niezlych scenariuszy ukręcić), złomowanie dronów też illegal o ile świat jest w kontrolowanym systemie. Te lokacje są albo pirackie albo korporacyjnie (może i jeszcze inne ale nie natrafiłem), natknąłem się już na bardzo wiele wariantów, od kilku niepilnowanych canisters z jakimś złomem, poprzez wrakowiska, az do całkiem sporych opuszczonych oraz aktywnych instalacji. Czasem są przy nich "mini fabuły" jak pomajdrować przy beaconach (o ile są) i systemach security.

Pozdrawiam.

[astrinopl]

Dzięki wielkie za szczegółową odpowiedź A te drony pilnujące to jaką siłą dysponują? SRV sobie z nimi poradzi? Czy lepiej zrobić najpierw nalot z powietrza?

Pozdrawiam

[Hans 001]

Są badziewniejsze niz guardiany

Pozdrawiam.