Liczba postów: 157
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2017
Reputacja:
47
Platforma:
CMDR: Vaye Anders
25.04.2019, 15:56 UTC
Daję wam po 2 głosy abyście mogli wskazać, które (jeśli polujecie na nie) Interceptory potraficie zrobić w Wingu, a które Solo. Jeśli polujecie tylko Solo to nie zaznaczajcie kategorii Wing. I na odwrót.
Już od wczoraj latam po systemie Gliese 58 gdzie jest naprawdę pełno AX CZ'ów, a mimo to nie widzę ani jednego gracza. Tworzę tą ankietę z 2 powodów:
1. Z czystej ciekawości.
2. Chciałbym wiedzieć ilu naszych członków jest zdolnych do walki i których mógłbym poprosić o wsparcie (a latanie samemu na takich CZ'ach łatwe nie jest).
Sam mogę zrobić najwyżej 2 Cyklopy podczas jednego "wypadu". Bazyliszek? Może...jak przyjdzie fart i dużo NPC'ów w okolicy (a to raczej nie podchodzi pod "solowanie ). Jestem ciekaw ilu potencjalnych "towarzyszy" mam tutaj w Husarii to wszystko.
Pracując ze mną można zarobić 2 rzeczy: kredyty...albo kulkę w łeb. Statystycznie - to drugie zdarza się częściej, ale nie ma zabawy bez ryzyka, racja?
DZIENNIK POKŁADOWY
Liczba postów: 74
Liczba wątków: 3
Dołączył: Jul 2016
Reputacja:
15
Platforma:
CMDR: Paspartum
Thargoidy to zdecydowany "end-game" Elite, jest naprawdę fajny, ale niestety trochę nieudany. Dużo bugów, problemów z instancjonowaniem, AXCZ'ty się zacinają i nie da się ich ukończyć, a z obecnym patchem doszły kolejne.
Czytam czasem discorda AXI, i taki ukreował mi się obraz: scouty i pierwsze dwa Interceptory da się robić nawet samemu, Meduza i Hydra w dobrym wingu, i wszyscy lecą na syntezie (czyli niestety grind, grind, i jeszcze raz grind materiałów).
Osobiście daję radę bić do Bazyla, latanie w wingu odpuściłem sobie po wypadzie husarskim, gdzie mieliśmy problemy z nieśmiertelnymi sercami, i klonowaniem się Interceptora; dla dwóch osób był on żywy, dla jednej był martwy, a dla mnie oddalił się od chłopaków na jakieś 50km, po czym zniknął ?.
Liczba postów: 157
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2017
Reputacja:
47
Platforma:
CMDR: Vaye Anders
(25.04.2019, 16:14 UTC)Paspartum napisał(a): Thargoidy to zdecydowany "end-game" Elite, jest naprawdę fajny, ale niestety trochę nieudany. Dużo bugów, problemów z instancjonowaniem, AXCZ'ty się zacinają i nie da się ich ukończyć, a z obecnym patchem doszły kolejne.
Czytam czasem discorda AXI, i taki ukreował mi się obraz: scouty i pierwsze dwa Interceptory da się robić nawet samemu, Meduza i Hydra w dobrym wingu, i wszyscy lecą na syntezie (czyli niestety grind, grind, i jeszcze raz grind materiałów).
Osobiście daję radę bić do Bazyla, latanie w wingu odpuściłem sobie po wypadzie husarskim, gdzie mieliśmy problemy z nieśmiertelnymi sercami, i klonowaniem się Interceptora; dla dwóch osób był on żywy, dla jednej był martwy, a dla mnie oddalił się od chłopaków na jakieś 50km, po czym zniknął ?.
Wszystkie te bugi to wynik problemów z instancjonowaniem. Całe szczęście jest na to jeden "fix". Wszyscy odpalamy nav-lock'a na jednej osobie, która ma wskoczyć do CZ-ta (lub czegokolwiek innego gdzie te problemy mogą wystąpić). W ten sposób można naprawdę ograniczyć ilość występujących bugów . A że Frontier ma gdzieś bugi zwiazane z Thargoidami to już nic nie poradzimy...można tylko czekać i starać się nie wpaść w furię.
Co do syntezy...nie korzystam po prostu staram się nie wypluwać zbyt dużo ammunicji na Scouty. W dodatku w Wingu słabiej odczuwa się ograniczoną ilość amunicji. A jako, ze korzystam z broni Guardianowych to coś nie widzi mi się grindowanie materiałów na Settlementach...
Pracując ze mną można zarobić 2 rzeczy: kredyty...albo kulkę w łeb. Statystycznie - to drugie zdarza się częściej, ale nie ma zabawy bez ryzyka, racja?
DZIENNIK POKŁADOWY
W AX CZ w czasach leaderboars walczyłem ze scoutami. Technikę mam opanowaną. Niestety gdy wpadał większy robal sprawy się komplikowały. Uzbrojenie na interceptory jak wiesz jest zupełnie inne.
We will never forget
Coś kiedyś z Medusą próbowaliśmy tańczyć w Wingu, ale było nas za mało trochę
Liczba postów: 157
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2017
Reputacja:
47
Platforma:
CMDR: Vaye Anders
(25.04.2019, 18:24 UTC)Scarlet Yuri napisał(a): Coś kiedyś z Medusą próbowaliśmy tańczyć w Wingu, ale było nas za mało trochę
Ja "zabiłem" Meduzę...no ogólnie to nam się zbugowała jak jedno serce jej zostało tzw. niezniszczalne tarcze...polecam....
Pracując ze mną można zarobić 2 rzeczy: kredyty...albo kulkę w łeb. Statystycznie - to drugie zdarza się częściej, ale nie ma zabawy bez ryzyka, racja?
DZIENNIK POKŁADOWY
Podobnie jak @ORP Valla, scouty nie stanowią problemu w AXCZ (jeśli nie pojawią się więksi bracia).
Za tydzień zacznę polowania na większe kwiatki, zobaczymy jak pójdzie
Liczba postów: 157
Liczba wątków: 18
Dołączył: Dec 2017
Reputacja:
47
Platforma:
CMDR: Vaye Anders
(26.04.2019, 12:06 UTC)OakWM napisał(a): Podobnie jak @ORP Valla, scouty nie stanowią problemu w AXCZ (jeśli nie pojawią się więksi bracia).
Za tydzień zacznę polowania na większe kwiatki, zobaczymy jak pójdzie
Polecam spróbować w NHSS Threat 5. Szukaj tych z samotnym Cyklopem, jak będą Scouty to nie marnuj czasu i wylatuj . I polecam zaopatrzyć się w cierpliwość...dużo cierpliwości...
Pracując ze mną można zarobić 2 rzeczy: kredyty...albo kulkę w łeb. Statystycznie - to drugie zdarza się częściej, ale nie ma zabawy bez ryzyka, racja?
DZIENNIK POKŁADOWY
Czasem postrzelam się ze scoutami, ale i to sporadycznie
Qui desiderat pacem praeparet bellum
Kiedys troche bilem scouty, ale to glownie ze wzgledy na robienie rangi bojowej. Wieksze mnie na razie nie pociagaja. Pewnie jak wroce to zeby bylo co robic zajme sie odblokowaniem guardianskich pierdulek, ale na razie nie widze sie w roli terminatora kwiatkow. Jednak podziwiam zapal i zaangazowanie ludzi bijacych duze kwiatki. Szczegolnie ze ED nie za bardzo nagradza za takie dzialania a do tego dochodza bugi.
|