06.03.2019, 13:33 UTC
Poradnik ten opiera się na filmiku pilota Exiguous (https://www.youtube.com/results?search_q...d+diamonds) oraz doświadczeniach moich i Teremisa Smoka
Obrazki pojawią się później. Trochę bardziej rozwinę też kolejne punkty. Na razie chodzi o jak najszybsze sprzedanie tej wiedzy w związku z finałem handlowego leaderboard.
Będziemy zajmować się zmianami własnościowymi diamentów. Ich wcześniejsi posiadacze bardzo są do nich przywiązani i samo zacytowanie Pisma, że prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne niż bogacz dostanie się do Królestwa Niebieskiego na nich nie zadziała. Trzeba będzie więc uzbroić się w inne argumenty.
Musimy odpowiednio się przygotować. Potrzebujemy dużego statku, żeby nie musieć co chwilę latać i przekazywać diamenty potrzebującym. Wielka trójca jest idealna do takiego działania (korweta, anakonda, cutter) ze wskazaniem na cuttera.
Musimy wyposażyć się w środki przymusu bezpośredniego czyli lasery i rakiety.
W przyrząd do transferu społecznego czyli hatch limpet controler. Kilka collector limpet controler.
Niezbędny jest też FSD Interdictor.
Górnik będzie kopał, jak to górnik, więc należy wyposażyć się w jak najmocniejszą tarczę.
Wyszukujemy teraz odpowiedni system. Musi spełniać kilka warunków:
1. Główną działalnością (economy) musi być rolnictwo (Agriculture)
2. Drugorzędną działalnością powinien być przemysł (Industrial)
3. System powinien mieć przynajmniej jedną planetę z pierścieniem (obojętnie jakiego typu)
4. System powinien być anarchistyczny (nie będzie nam przeszkadzać policja)
Po dotarciu na miejsce kręcimy się po systemie w Super Cruise i wyszukujemy statków.
Statki, które mogą być górnikami: Sidewinder, Diamondback Scout, Diamondback Explorer, Cobra MK III, Cobra MK IV, Asp Scout, Asp Explorer, Keelback, Type-6, Krait MK II, Krait Phantom, Type-7, Type-9.
Na małych statkach znajdziemy średnio 10 ton diamentów, na średnich około 50, na dużych średnio 150.
Więc nasze priorytety to Type-9 (powyżej 200 diamentów), Type-7 (100-150), Kraity (circa 80), Type-6, Keelback, Asp Explorer. Dopiero jeżeli przez dłuższą chwilę nie wypatrzymy żadnego z powyższych można zabierać się za plankton.
Gdy wypatrzymy potencjalnego darczyńcę namierzamy go i sprawdzamy jego wyposażenie. Jeżeli jest mining laser to znaczy, że będą diamenciki. Wzywamy do zatrzymania się przy wykorzystaniu FSD Interdictora. Po opuszczeniu super cruise nasz górnik da w palnik i zacznie uciekać. To jest ten moment, w którym należy użyć laserów. Nie walimy na oślep. Nie chcemy zrobić mu krzywdy… zbyt dużej… Najlepiej sprawdzają się pojedyncze salwy, aż do momentu, w którym górnik uzna, że ma dość i zawróci, żeby nam oddać. Jeżeli towarzyszyła mu eskorta, to jest to właśnie odpowiedni moment, żeby się nią zająć. Tu nie musimy być ostrożni. Gdy eskorty już nie ma (lub gdy jej w ogóle nie było) i górnik z pianą na ustach wali do nas ze wszystkiego co ma, my spokojnie się zatrzymujemy i czekamy aż on też wyhamuje.
Zatrzyma się w odległości 800 do 1200 metrów. Jeżeli widzimy, że prowadzony przez niego ogień nie jest dla nas groźny przystępujemy do nakładania podatku dochodowego. Jeżeli tarcza szybko nam znika, to musimy utrzeć mu wpierw nosa.
Ucieranie nosa:
Namierzamy najgroźniejszą broń jaką górnik dysponuje (np. burst laser albo rail gun) i angażujemy się w walkę. Laserami zdejmujemy tarczę i teraz musimy być niczym doktor Szczyt - precyzyjni. Manewrujemy tak, by interesujące nas uzbrojenie było po naszej stronie i oddajemy salwę rakiet. I tak aż do momentu, w którym integrity broni będzie na poziomie 0%. Może się tak zdarzyć, że niechcący, odparujemy całego górnika, zwłaszcza małego. Cóż, zdarza się najlepszym. Zbieramy materiały do inżyniera i wracamy do polowania.
Podatek dochodowy:
Gdy już górnik ma wyrwane pazurki, lub gdy są za małe by nas poważnie uszkodzić wystrzeliwujemy limpeta, który przyklei się do brzuszka transportowca i zacznie wyrzucać w przestrzeń kolejne kanistry z diamentami. Limpetami-zbieraczami zbieramy to co wypadnie. Za pojedyncznym strzałem z hatch breaker limpet wypada 6-7 sztuk, więc co chwilę taki strzał trzeba powtarzać.
Gdy nasze limpety szybko znikają oznacza to, że górnik ma skuteczną obronę punktową (point defence). Przechodzimy ponownie w tryb ucierania nosa, tym razem biorąc na cel właśnie to denerwujące działko
Jeżeli całkowicie zniszczymy broń górnika i/lub wszystkie point defence, może zechcieć się oddalić. Nic na to nie poradzimy, chyba, że mamy FSD disruptory lub takiż efekt nałożony na zwykłe rakiety. Wtedy możemy go gonić, ale w sumie po co? Cała zawartość jego ładowni będzie rozrzucona na przestrzeni wielu kilometrów i ciężko będzie to pozbierać. Lepiej znaleźć nowy cel.
Gdy ładownia będzie już pełna diamentów to przystępujemy do realizacji drugiej części zdania o zabieraniu bogatym i oddawaniu biednym.
Wyszukujemy teraz system, który spełnia następujące warunki:
1. daje dobrą cenę za diamenty 1100-1200 cr za tonę
2. posiada stację, na której będziemy w stanie zadokować
3. stacja ma czarny rynek (black market), ponieważ przy zmianach własnościowych zmienił się też stan prawny przejętego majątku.
4. system nie jest w przestrzeni husarskiej
Lecimy, lądujemy (uwaga na skany przed stacją, pomocne będą heat sinki), sprzedajemy (uzyskamy cenę o 25% niższą od rynkowej - wszędzie sami złodzieje!).
Brawo! Stałeś się właśnie prawdziwym socjalistą!
Obrazki pojawią się później. Trochę bardziej rozwinę też kolejne punkty. Na razie chodzi o jak najszybsze sprzedanie tej wiedzy w związku z finałem handlowego leaderboard.
Będziemy zajmować się zmianami własnościowymi diamentów. Ich wcześniejsi posiadacze bardzo są do nich przywiązani i samo zacytowanie Pisma, że prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne niż bogacz dostanie się do Królestwa Niebieskiego na nich nie zadziała. Trzeba będzie więc uzbroić się w inne argumenty.
Musimy odpowiednio się przygotować. Potrzebujemy dużego statku, żeby nie musieć co chwilę latać i przekazywać diamenty potrzebującym. Wielka trójca jest idealna do takiego działania (korweta, anakonda, cutter) ze wskazaniem na cuttera.
Musimy wyposażyć się w środki przymusu bezpośredniego czyli lasery i rakiety.
W przyrząd do transferu społecznego czyli hatch limpet controler. Kilka collector limpet controler.
Niezbędny jest też FSD Interdictor.
Górnik będzie kopał, jak to górnik, więc należy wyposażyć się w jak najmocniejszą tarczę.
Wyszukujemy teraz odpowiedni system. Musi spełniać kilka warunków:
1. Główną działalnością (economy) musi być rolnictwo (Agriculture)
2. Drugorzędną działalnością powinien być przemysł (Industrial)
3. System powinien mieć przynajmniej jedną planetę z pierścieniem (obojętnie jakiego typu)
4. System powinien być anarchistyczny (nie będzie nam przeszkadzać policja)
Po dotarciu na miejsce kręcimy się po systemie w Super Cruise i wyszukujemy statków.
Statki, które mogą być górnikami: Sidewinder, Diamondback Scout, Diamondback Explorer, Cobra MK III, Cobra MK IV, Asp Scout, Asp Explorer, Keelback, Type-6, Krait MK II, Krait Phantom, Type-7, Type-9.
Na małych statkach znajdziemy średnio 10 ton diamentów, na średnich około 50, na dużych średnio 150.
Więc nasze priorytety to Type-9 (powyżej 200 diamentów), Type-7 (100-150), Kraity (circa 80), Type-6, Keelback, Asp Explorer. Dopiero jeżeli przez dłuższą chwilę nie wypatrzymy żadnego z powyższych można zabierać się za plankton.
Gdy wypatrzymy potencjalnego darczyńcę namierzamy go i sprawdzamy jego wyposażenie. Jeżeli jest mining laser to znaczy, że będą diamenciki. Wzywamy do zatrzymania się przy wykorzystaniu FSD Interdictora. Po opuszczeniu super cruise nasz górnik da w palnik i zacznie uciekać. To jest ten moment, w którym należy użyć laserów. Nie walimy na oślep. Nie chcemy zrobić mu krzywdy… zbyt dużej… Najlepiej sprawdzają się pojedyncze salwy, aż do momentu, w którym górnik uzna, że ma dość i zawróci, żeby nam oddać. Jeżeli towarzyszyła mu eskorta, to jest to właśnie odpowiedni moment, żeby się nią zająć. Tu nie musimy być ostrożni. Gdy eskorty już nie ma (lub gdy jej w ogóle nie było) i górnik z pianą na ustach wali do nas ze wszystkiego co ma, my spokojnie się zatrzymujemy i czekamy aż on też wyhamuje.
Zatrzyma się w odległości 800 do 1200 metrów. Jeżeli widzimy, że prowadzony przez niego ogień nie jest dla nas groźny przystępujemy do nakładania podatku dochodowego. Jeżeli tarcza szybko nam znika, to musimy utrzeć mu wpierw nosa.
Ucieranie nosa:
Namierzamy najgroźniejszą broń jaką górnik dysponuje (np. burst laser albo rail gun) i angażujemy się w walkę. Laserami zdejmujemy tarczę i teraz musimy być niczym doktor Szczyt - precyzyjni. Manewrujemy tak, by interesujące nas uzbrojenie było po naszej stronie i oddajemy salwę rakiet. I tak aż do momentu, w którym integrity broni będzie na poziomie 0%. Może się tak zdarzyć, że niechcący, odparujemy całego górnika, zwłaszcza małego. Cóż, zdarza się najlepszym. Zbieramy materiały do inżyniera i wracamy do polowania.
Podatek dochodowy:
Gdy już górnik ma wyrwane pazurki, lub gdy są za małe by nas poważnie uszkodzić wystrzeliwujemy limpeta, który przyklei się do brzuszka transportowca i zacznie wyrzucać w przestrzeń kolejne kanistry z diamentami. Limpetami-zbieraczami zbieramy to co wypadnie. Za pojedyncznym strzałem z hatch breaker limpet wypada 6-7 sztuk, więc co chwilę taki strzał trzeba powtarzać.
Gdy nasze limpety szybko znikają oznacza to, że górnik ma skuteczną obronę punktową (point defence). Przechodzimy ponownie w tryb ucierania nosa, tym razem biorąc na cel właśnie to denerwujące działko
Jeżeli całkowicie zniszczymy broń górnika i/lub wszystkie point defence, może zechcieć się oddalić. Nic na to nie poradzimy, chyba, że mamy FSD disruptory lub takiż efekt nałożony na zwykłe rakiety. Wtedy możemy go gonić, ale w sumie po co? Cała zawartość jego ładowni będzie rozrzucona na przestrzeni wielu kilometrów i ciężko będzie to pozbierać. Lepiej znaleźć nowy cel.
Gdy ładownia będzie już pełna diamentów to przystępujemy do realizacji drugiej części zdania o zabieraniu bogatym i oddawaniu biednym.
Wyszukujemy teraz system, który spełnia następujące warunki:
1. daje dobrą cenę za diamenty 1100-1200 cr za tonę
2. posiada stację, na której będziemy w stanie zadokować
3. stacja ma czarny rynek (black market), ponieważ przy zmianach własnościowych zmienił się też stan prawny przejętego majątku.
4. system nie jest w przestrzeni husarskiej
Lecimy, lądujemy (uwaga na skany przed stacją, pomocne będą heat sinki), sprzedajemy (uzyskamy cenę o 25% niższą od rynkowej - wszędzie sami złodzieje!).
Brawo! Stałeś się właśnie prawdziwym socjalistą!