Ocena wątku:
  • 21 głosów - średnia: 4.86
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
[PORADNIK] Nowe górnictwo - polowanie na grubego zwierza!
#1
„KABOOM !!!” – Rico
 

-- POLOWANIE NA GRUBEGO ZWIERZA --

PORADNIK NOWEGO GÓRNICTWA DLA STARYCH WYJADACZY I ŚWIEŻYCH PODJADACZY

Nowe górnictwo to przede wszystkim wysadzanie asteroid! Warto go chociaż raz spróbować bo jest całkiem opłacalne, ciekawe i miłe dla oka (szczególnie w trakcie wybuchania). Jest też bardziej skomplikowane od starego górnictwa, więc aby się niepotrzebnie nie zrazić zapraszam do lektury poradnika.


       PODSTAWY        

I. Wybieramy statek.

I na dzień dobry mała rewolucja bo niestety, ale niektóre całkiem popularne statki odpadają ze względu na brak slotów medium hardpoint. T-6 już sobie np. nie powysadzamy. Słabo też spiszą się duże krówska (T-9, T-10, Cutter, Anakonda) ze względu na rozmiary i zwrotność.
 Jak zazwyczaj, najlepiej do tego nadaje się niezmordowany  Pyton, a za nim: Krait Mk. II, , Asp, Keelback, Cobra Mk. III i Mk. IV i dla golasów Adder Smile

II. Instalujemy potrzebny sprzęt.

1 x SEISMIC CHARGE LAUNCHER (tylko medium hardpoint) – ma 72 rakiety więc spokojnie w większości przypadków wystarczy jedna sztuka (jak się skończą rakiety zawsze można je zsyntezować). Służy do wysadzania asteroid.
1 x ABRASION BLASTER (tylko small hardpoint) – laser, służy do odłupywania urobku z powierzchni asteroid.
PULSE WAVE ANALYSER (Utility mounts) – skaner górniczy, najlepiej klasy A (najlepszy zasięg). Podświetla nam na żółto asteroidy zawierające złoża powierzchniowe i podpowierzchniowe, a także te które można wysadzić.
PROSPECTOR LIMPET CONTROLER – do poznawania składu asteroid, niezbędny przy wysadzaniu. Wystarczy najmniejszy klasy 1, ale proponuję taki na 2 limpety bo wtedy rośnie komfort wyszukiwania odpowiednich skałek.
CARGO RACK – miejsce na urobek i limpety.
REFINERY – rafineria do przerabiania zebranego urobku. W odróżnieniu od starego górnictwa w nowym nie musi być duża. Nawet 1A z 4 binami wystarczy bo będziemy zazwyczaj zbierać 1-2 towary. Jedyny plus większej rafinerii to to, że może nam posłużyć jako dodatkowy magazyn na zebrany urobek jak już się skończy miejsce w ładowni. A przy cenach nowych kopalin to każda tona ma znaczenie.
[Obrazek: iCQot4t.jpg]
64 t Monazite w ładowni i 6 ton w rafinerii.

COLLECTOR LIMPET CONTROLER – oczywiście można zbierać urobek samodzielnie, ale nie ma co się oszukiwać – limpety zbierające są niezbędne. W przypadku nowego górnictwa 4-6 szt. jednocześnie działających wystarczy.
OSŁONY – 3A to minimum bo będziemy większość czasu pracować w niewielkiej odległości od asteroid, które co chwila będą „opukiwać” nasz statek.
DETAILED SURFACE SCANER – potrzebny do skanowania pierścieni w celu wyszukania miejsc obfitego występowania nowych, drogich surowców (hotspoty). Jest niezbędny, bo nawet jak wcześniej zeskanujemy pierścień to po zdemontowaniu skanera hotspoty nie będą nam się wyświetlać.
BROŃ NA PIRATÓW – jak ktoś lubi.
THRUSTERY – trudno ich nie mieć, ale dobrze mieć jak najlepsze bo sporo wywijasów wokół asteroid nas czeka podczas pozyskiwania urobku (dużo więcej niż w starym miningu).

Jest jeszcze rakieta o nazwie Sub-surface Displacement Missile do wykopywania złóż subsurface, ale na chwilę obecną jej używanie jest kompletnie nieopłacalne. Nie wykopiemy nią tych nowych drogich kopalin, a stare wypadają w jakichś śmiesznych ilościach. Jak ktoś bardzo chce to sobie raz niech toto sobie zamontuje, pobzyka trochę w asteroidy, zaspokoi ciekawość, a potem zapomni.

III. Ruszamy na podbój pierścieni.

Ładownię wypełniamy limpetami. Sugeruję po brzegi bo szybko schodzą, a jakby co to wyrzucić zawsze można. Wybieramy sobie pierścień w systemie z nietkniętymi złożami (pristine). W odróżnieniu od starego górnictwa nie ma znaczenia jaki wybierzemy gdyż nowe drogie surowce do wydobycia pojawiają się we wszystkich 4 rodzajach (Metallic, Metal Rich, Rocky i  Ice). Podlatujemy w SuperCruse blisko pierścienia  i wysyłamy w jego kierunku sondę. Po zeskanowaniu pojawią się pomarańczowe okręgi różnej wielkości wskazujące miejsca wyjątkowo obfitego występowania jednego z nowych drogich towarów (np. Monazite Hotspot).

Lista kopalin występujących w hotspotach i orientacyjne ceny skupu w HRce:
Alexandrite - 273.549 cr
Grandidierite - 255.347 cr
Musgravite - 253.455 cr
Monazite - 238.808 cr
Serendibite - 223.817 cr
Rhodplumsite - 207.198 cr
Benitoite - 193.745 cr
Opal - 182.283 cr

---- i znane wcześniej ----
Low Temperature Diamonds - 93.678 cr (291.961 cr)
Painite - 87.826 cr
Platinium - 42.549 cr
Bromelite - hę?

Jak widać najbardziej opłaca się kopać: Alexandrite, Grandidierite i Musgravite. Ciekawostką jest Low Temp. Diamonds bo średnia cena to ok.  93.000 cr, a w HRce skupują po 291.000 !!! (stan na 12.12.2018 r.)

Wlatujemy w pierścień w miejsce wybranego przez nas hotspotu i zaczynamy poszukiwania wybuchających asteroid. Aby nie ryzykować chodzenia po własnych śladach proponuję stosować starą górniczą zasadę – lecieć zawsze w kierunku planety, którą oplata pierścień.  Pingamy nowym górniczym skanerem, który podświetli nam przez chwilę na żółto podejrzane skałki. Im intensywniejszy żółty tym większa szansa, że asteroida będzie nadawała się do wysadzenia. Aby to potwierdzić strzelamy w jej kierunku Prospector limpetem i sprawdzamy co pojawi się w opisie zawartości (po lewej stronie na wyświetlaczu). Szukamy niebieskiego napisu poniżej procentowej zawartości minerałów: "CORE DETECTED: (nazwa surowca)".
Jeżeli nie mamy zaznaczonego jako cel wystrzelonego limpeta (bo np. boostujemy już dalej) możemy zawsze rzucić okiem na lewy panel, zakładka Contacts i jeżeli pojawią się wpisy „Asteroid fissure” (7 - 9 sztuk) to znaczy, że dorwaliśmy drania i już można otwierać szampana.
Strzelenie limpetem w skałkę jest niezbędne, aby ją umiejętnie wysadzić. Nie jest jednak konieczne do stwierdzenia czy asteroida jest „wysadzalna”. Jeżeli jedziemy już na głębokiej rezerwie limpetów zawsze możemy się po prostu dokładniej przyjrzeć naszemu gagatkowi. Szukamy pęknięć, które wyglądają mniej więcej tak:
Dobrze je też widać w nocy przy włączonym night vision.
 
IV. Podkładamy i wysadzamy.

Do wysadzania potrzebujemy nowych rakiet górniczych SEISMIC CHARGE LAUNCHER. Zaznaczamy sobie pęknięcie i celujemy. Przytrzymując spust regulujemy siłę ładunku wybuchowego (może być low, medium, high). Pęknięcia w asteroidzie mają swoją wytrzymałość (low, average, high). Wszystko to ma wpływ na całkowitą moc eksplozji. Najniższa moc wybuchu to ładunek low w pęknięciu low. Najwyższa moc to ładunek high w pęknięciu high. Po wystrzeleniu (i trafieniu) pierwszego ładunku po prawej stronie pojawi się wskaźnik mocy wybuchu.
[Obrazek: COiMS25.jpg]
Asteroida rozleci się kiedy wskaźnik jest na niebieskim lub na czerwonym polu .
Nie ma żadnego problemu jeżeli zależy nam tylko na spektakularnym wybuchu (np do zrobienia zdjęcia). W takim przypadku po prostu w każdą szczelinę ładujemy po jednej rakiecie o maksymalnej sile. Po wstrzeleniu 3-4 ładunków wykres osiągnie czerwone pole co oznacza, że asteroida zrobi wielkie KABOOOM!
Problem pojawia się kiedy chcemy zrobić kaboom, ale jednocześnie nie zniszczyć znajdujących się w środku cennych skałek. Wtedy sprawa się nieco komplikuje bo siła detonacji nie może być ani za mała ani za duża. Na wykresie musi to wyglądać mniej więcej tak:
[Obrazek: PX0WqMU.jpg]
(wszystko mieści się w niebieskim przedziale).

Każda asteroida ma inną wytrzymałość na rozłupywanie więc nie ma jednej skutecznej metody ile władować tych rakiet, o jakiej sile i w które pęknięcia. U mnie sprawdza się następująca metoda: w pierwsze 2-3 szczeliny (najlepiej high lub average) pakuję najsilniejsze ładunki aż do momentu kiedy wskaźnik będzie 1 rząd tych kwadracików poniżej niebieskiego przedziału. Wtedy w kolejne wbijam ładunki o średniej mocy aż do skutku. Jeżeli w trakcie wskaźnik wpadnie na czerwone pole to po prostu ostatni ładunek rozbrajam (lewy panel) i w inne pęknięcie o takiej samej wytrzymałości umieszczam ładunek o minimalnej mocy czyli low.
Następnie czekamy na eksplozję lub detonujemy ładunki ręcznie. Polecam się trochę odsunąć od asteroidy lub mieć tarczę min. 4A i 4 pipsy w sys.

V. Zbieramy urobek.

Już w trakcie odliczania do wybuchu można zacząć wypuszczać limpety zbierające (collector limpet controler), które ruszą do pracy zaraz po pojawieniu się wielkiej chmury pyłu powybuchowego. W okolicy asteroidy unosić się będzie około 10-ciu sztuk urobku od razu gotowego do zebrania. Resztę będziemy musieli sobie odłupać używając Abrasion Blastera. Czekamy parę chwil aż rozsadzone fragmenty asterody oddalą się trochę od siebie aż w końcu zaczniemy dostrzegać miejsca występowania złóż powierzchniowych  (surface deposits). Strzelamy do nich i odłupujemy kolejne kawałki. W ten sposób z jednej asteroidy uzyskamy około 15 ton bardzo cennego ładunku.

I to na tyle podstaw.
 



         ODDZIELAMY MĘŻCZYZN OD CHŁOPCÓW           

Czas na maksymalizację maksymalizowania! Czyli jak zarabiać szybciej i więcej.

--- Ciemność Twoim przyjacielem. ---
Przed 3.3 latanie po ciemniej stronie pierścienia równało się rozsmarowaniem na którejś tam skale. Teraz nie ma z tym problemu bo dodany został tryb night vision. Właściwie to nawet opłaca się latać w nocy bo wyraźniej widać żółte podświetlenia asteroid i z większej odległości. Problem jest za to przy zbyt intensywnie oświetlonych pasach (za dużo światła i mgła ograniczają widoczność).
Zatem jak chcesz widzieć dalej i wyraźniej żółte odczyty ze skanera lataj w ciemnych pasach lub tam gdzie planeta rzuca cień! Szybciej znaleziona asterida = szybciej zapełniona ładownia dobrociami.

--- Piratów to Ty unikaj. ---
Najczęściej pojawiają się za nami tuż po wlocie w pierścień. Nie musimy się ich obawiać do czasu aż nie będziemy mieli wartościowego ładunku (limpety to nie jest wartościowy ładunek Smile ).  Najlepiej pozwolić im się zeskanować, coś tam wykrzyczą „Bah, another dud blabla” i sobie polecą. Potem już będzie spokój.
Nie radzę jednak wylogować się w trakcie kopania. Po ponownym uruchomieniu piraci pojawią się znowu i już wtedy nie odpuszczą. Jak mamy szybką furę to można im uciec poza zasięg radaru i jeszcze trochę (dodatkowe 1-2 min bostowania). Albo po prostu wracamy na stację upłynniamy co mamy i już czyści wracamy w pierścień.

--- Pierścień starannie wybrać trzeba. ---
Niby pristine i hotspot powinno wystarczyć. Ale nie do końca. Bo to, że lecimy w miejscu oznaczonym jako "hotspot" nie daje nam 100% pewności, że na taki urobek trafimy we wnętrzu asteroidy. A nic tak  nie psuje radości ze znalezienia kandydatki do wysadzenia, jak zorientowanie się, że ma w środku Bromellite Sad. Ale można to ograniczyć. Wybierając pierścień sprawdzamy jakie towary są do znalezienia w jego wszystkich hotspotach. Takie też surowce mogą nam się pojawić w asteridach. Biorąc powyższe pod uwagę warto szukać małych pierścieni, w których jest np. tylko jeden hotspot wartościowego towaru. Wtedy mamy baaardzo duże szanse, że nic innego poza tym wymienionym nam się nie pojawi we wnętrzu asteroidy. A przynajmniej unikać pierścieni z hotspotami Bromellitu a nawet Platyny i Painite (co za czasy!).
Prawdopodobieństwo trafienia urobku we wnętrzu asteroidy jest mniej więcej takie: surowiec wymieniony w nazwie hotspotu (50-60%) - pozostałe surowce występujące w innych hotspotach w tym samym pierścieniu (20-30%) - inne surowce (10-20%).

--- Wiedzę tajemną posiądź jak szybciej wypatrzeć wybuchającą asteroidę ---
Skaner jest naszym okiem, uchem i nosem. To co mocno na żółto może być asteroidą z wnętrznościami. Ale jest jeszcze coś co poza skanerem przyspieszy nam wyszukiwanie. Po dłuższych badaniach okazało się niespodziewanie, że na każdy rodzaj pierścienia przypada tylko jeden kształt asteroidy, która nadaje się na wysadzanie!! Tak, dokładnie jeden identyczny kształt asteroidy.
Tutaj taka ciekawostka, o której wcześniej nie miałem pojęcia: Zawsze myślałem, że te kształty asteroid są generowane losowo, a tymczasem są ręcznie wykonane i jest ich tylko kilka.

A zatem:
    W pierścieniach typu Metallic i Metal-Rich szukamy skałek o kształcie przypominającym "łezkę z ryjkiem":
    W pierścieniach typu Ice szukamy brył przypominających lekko taką małą kiść winogron (trudno to inaczej określić):
    W pierścieniach typu Rocky szukamy skałek przypominających podłużnego ziemniaka (podobny do łezki ze złóż metalowych):
Pozostałe kształty asteroid choćby nie wiem jak bardzo jarzyły się na żółto to nigdy nie da się ich wysadzić !!  Warto jednak na początku także i z nimi się zaznajomić, aby już z daleka wiedzieć gdzie nie szukać.

Na początku może nie być łatwo z tym rozróżnianiem, ale gwarantuję że warto.

--- Zamontuj więcej ABRASION BLASTER-ów, a bogatszy będziesz. ---
Złoża powierzchniowe wyczerpują się po jednym trafieniu z Abrasion Blastera. Odpada z nich jeden fragment do zebrania z ok. 50% zawartością surowca. To się dzieje w zwykłej sytuacji kiedy strzelamy jednym AB.
Jest jeszcze inny sposób odłupywania ze złóż powierzchniowych - bardziej skomplikowany i niebezpieczny, ale pozwalający zebrać o kilka ton więcej z jednej asteroidy.
Montujemy 2 AB w gniazdach na broń, które są w tej samej odległości od dziobu statku. Obydwa te lasery przypisujemy do jednego klawisza fire. Po wysadzeniu asteroidy odczekujemy z minutę, aż w miarę bezpiecznie będzie można dostać się statkiem do środka i wlatujemy tam ostrożnie z 4 pipsami w tarcze. Namierzamy surface deposit i zbliżamy się do niego na odległość ok. 100 m. Musimy stać dokładnie przodem do celu! Z takiej pozycji oddajemy strzał. Chodzi o to, aby obydwa lasery równocześnie uderzyły w cel! Jeżeli wszystko zrobiliśmy prawidłowo to zamiast jednego fragmentu wypadną nam dwa. Dzieje się to tylko przy jednoczesnym trafieniu!. Trudno na 100% stwierdzić czy to bug czy zamierzony projekt. Na razie natrafiłem na FF tylko na jedną osobę, która to też odkryła, ale jakoś nikt z Frontiera jeszcze się nie wypowiedział. Nawet jeśli jest to bug to nie jest to jakiś gamebreaker. Bo niby można zebrać kilka ton towaru więcej, ale wymaga to też większego zachodu - ryzyko zgniecenia przez fragmenty asteroidy, trzeba się znaleźć na prawdę blisko i dobrze przycelować na co zmarnuje się trochę czasu!


Podsumowanie:

Przygodę z kamykami proponuję zacząć następująco. Wlecieć sobie w interesujący nas pierścień po nocnej stronie, włączyć night vision i tam rozpocząć poszukiwania. Kiedy już znajdzie się pierwszy wysadzalny egzemplarz obejrzeć sobie go z różnych stron i z różnych odległości i oswoić się z kształtem. Proponuję też przyjrzeć się innym asteroidom, aby wiedzieć jakich kształtów NIE szukać. A dalej to już latać, znajdować i wysadzać, strzelać fotki i zarabiać.
Tych zniszczalnych asteroid jest na prawdę sporo, a najważniejsze to szybkie odsiewanie takich, które się do tego nie nadają. Dzięki temu znalezienie właściwego zajmie nam ~5 min, a nie 50!

Powodzenia i dobrej zabawy !






Proponowane buildy:

Z uwagi na to, że coriolis.io jeszcze nie jest dostosowane do nowego górnictwa ustawiłem tylko to co można. W Utility mounts należy wstawić PULSE WAVE ANALYSER, a w bronie:1 x SEISMIC CHARGE LAUNCHER (medium hardpoint) i 2 x ABRASION BLASTER (small hardpoint) + ew. coś na piratów.

Pyton "Wiecznie żywy" - [link]
Niezniszczalna maszynka do robienia wszystkiego. Jeden z najlepszych wyborów do nowego górnictwa.

Krait "Czyżbym wygryzł Pytona?" - [link]
Ustępuje Pytonowi ilością internali, ale  w kilku sprawach go przewyższa: trochę szybszy i zwrotniejszy, lepszy widok z kabiny, układ kadłuba, który pozwala na większej szybkości strzelać Prospectorami bez ich taranowania i lepiej radzi sobie wewnątrz rozłupanej asteroidy.

Adder "Golas" - [link]
Dla biedaków i wariatów - uwaga! bez osłon.
Odpowiedz
#2
rep polecial , szczegolnie za trik z 2x AB

Kaboom !
Born too late to explore the earth, too soon to explore the stars...
At least I was born in time to do it in VR.


Odpowiedz
#3
Przeniosłem do odpowiedniego działu Smile
"Każda frakcja ma takiego Fenyla, na jakiego zasłużyła" - CMDR Goliat
Odpowiedz
#4
SUPER ściąga - rep poleciał Smile
Odpowiedz
#5
Przez najbliższe kilka dni będę robił kaboom to tu to tam, więc jak ktoś chce przyjrzeć się z bliska wyszukiwaniu i wysadzaniu asteroid to zapraszam na pokład.
Odpowiedz
#6
rep polecial za 'lezke z ryjkiem' Smile

A tak na powaznie, idealny tajming jak Zyla na progu, akurat sie zabieralem za gornictwo a tu taka sciaga! Dzieki Arnul.

PS. T-7 tez nie pokopiemy bo nie ma medium :/ Poza tym, lepiej w malych statkach bo sie mozna w rozlupana asteroide zmiescic Smile
Odpowiedz
#7
Wow. 5 gwiazdek i +3 hetmański rep leci Smile
--
:: Oficjalny Partner FDEV - zapraszam na Twitch (KLIK) po partnerskie skórki! 

:: Tapetki z Elite i nie tylko (KLIK). 

Odpowiedz
#8
Bardzo dobry poradnik Smile

Troch dziś pokopałem poniżej efekty Smile 

[Obrazek: kopanie-2.bmp]

[Obrazek: kopanie-1.bmp]
[Obrazek: odznaki-1.jpg]
Odpowiedz
#9
No takie poradniki to ja szanuję Smile Tricku z AB nie znałem. Dobrze też wiedzieć, jakich kształtów szukać Smile Dobrze dopracowany poradnik. Jakby się dało to dwa repy bym dał !


Odpowiedz
#10
Rep poszedł, dzisiaj odstawię RDR2 i spróbuję kopania... tj. wysadzania skałek Wink
[Obrazek: 75287.png]
Odpowiedz


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [Poradnik] Chemical Manipulators i inne materiały Raferti 11 12,349 16.03.2024, 17:56 UTC
Ostatni post: Debren
Shocked [PORADNIK] Elitka na Linuxie ShiMan 56 59,535 02.03.2024, 09:20 UTC
Ostatni post: Szumak
Video [PORADNIK] Elite Dangerous: Poradnik Totalny (video) Mathias Shallowgrave 115 230,297 06.02.2024, 08:35 UTC
Ostatni post: przemo74
  [PORADNIK] Egzobiologia dla cierpliwych Dziadostwo 30 17,118 22.09.2023, 19:38 UTC
Ostatni post: Jimmy Crooker
  Odyssey od rozczarowań po akceptację - micro poradnik 123tomek 9 964 20.09.2023, 20:06 UTC
Ostatni post: Hans 001



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości