CMDR MAGNUM354
#6
08.02.3303

Ostatnie dni spędziłem na słodkim lenistwie. Świeżo nałożony wosk musi dobrze zastygnąć aby kadłub statku ładnie się błyszczał. W między czasie nadrobiłem zaległości informacyjne czytając po kilka godzin dzieńnie wiadomości na Galnecie. 
Z najważniejszych informacji: wojna, tu, wojna tam i jeszcze tam. Szlag, niedługo nie będzie można strefy Husarskiej bezpiecznie opuścić. Trochę przesadzam oczywiście, ale to fakt którego nie ukrywam; nie jestem zwolennikiem walki kosmicznej. Z tego powodu bardziej nastawiam się na handel, jakiś szmugielek (tylko towary nie ludzie) itp.
Ostatnio w barze usłyszałem też że chłopaki zbijają kasę na eksploracji głębokiej przestrzeni, może też warto się tym zająć ? 
Ale do tego muszę statek przygotować inny, Python jest zbyt uniwersalny a i skok jest za słaby na takie akcje. W bazie danych Husarii znalazłem informacje dotyczące przeróbek Aspa Explorera, ciekawe; muszę się temu przyjrzeć.
Najpierw jednak muszę ogarnąć jakiś dobry transport albo dwa, Asp się sam nie zmaterializuje.
Zresztą mam już jakiś pomysł ale cicho sza... Smile

Oho a co to ? 
Wiadomość?
"Piloci, przybywajcie do Ngkwites, mamy wojnę."
Krótko i treściwie..

No w sumie.. może jednak polecę? Nie moge tu ciągle siedzieć na tyłku, jeszcze mi Hetman każe za kwaterę zapłacić, chyba czas poudawać że coś tu robię. Nie żebym nie robił, pomagam w akcjach górniczych, to najważniejsze, czasami kilku piratów odstrzelę w jakimś resie..
Dobra, postanowione lecę. Szybki videotelefon do szefa doku, niech mi Pytonga odpalają, zanim dojdę do doków reaktor już będzie rozgrzany. Ja w tym czasie idąc do hangaru zaprojektuję sobie trasę na datapadzie, wejdę na pokład sparuję datapad z komputerem pokładowaym i za pięć minut będę już w przestrzeni.

Wychodząc z doku minąłem się z czymś co przypominało Anaconde. Chyba. Rozwalony identyfikator nie pozwolił mi rozpoznać pilota, ale po malowaniu to chyba Dasketh..?  Kurcze co temu się stało, Zderzył się z planetą czy co ?
Osiem klików od Maskelylyne tuż przed odpaleniem FSD z supercruise wyskoczył drugi poobijany statek. Tym razem identyfikator działał - to Dyoda, też niewiele lepiej wyglądał od Dasketha. 
Czyżby moje podejrzenia o strachu przed opuszczaniem przestrzeni Husarii miały się sprawdzić? 
Nieee... niemożliwe, dobra, czas powalczyć,  jeszcze tylko skoczę do magika od puls laserów i wbijam na wojenkę  do Ngkwites.

09.02.3303

No i poleciałem. $#$#%^$
Sorki za automatyczną cenzurę ale albo ja się naprawdę nie nadaję do walki albo ktoś mnie z tymi puls laserami ostro wyp*^%$.
Wpadłem do wyznaczonej strefy wojny, opowiedziałem się za TWH  i się zaczęło. Dosłownie kilka sekund później 3/4 punktów na radarze zrobiło się czerwone. Co jest, a gdzie nasi do licha, pomyślałem? 
I była to ostatnia rzecz o której mogłem myśleć trzeźwo. W chwilę potem już miałem na ogonie vipera. Jakoś go ogarnąłem, kolejnego też. Trzeci statek to była Cobra. Z nią już nie było tak wesoło. Strzelałem do niej ale jakoś jej to nie ruszało. W końcu zdechła ale musiałem schować Pytona w cieniu jednej z asteroid i powyłączać zbędne systemy żeby w spokoju odczekać aż mi się osłony odnowią. Niestety stan pancerza się nie odnawiał - 69%
Nie do wiary to były trzy małe stateczki.. coś tu nie gra - pomyślałem.
Po odnowieniu tarczy zamiast uciekać postanowiłem podjąć jeszcze jedną próbę. Szybki skan po celach i jest, jakiś podniszczony Pyton.. 7 kilometrów ode mnie, właśnie kończył odnawianie tarczy, stan kadłuba 58 %. Dobra nasza myślę - zdejmę mu osłony i już po nim.

%$#$%^

No cóż.. osłon mu nawet nie zdjąłem..Za to on nie miał z tym problemu. Żartowałem sobie z Dasketha i Dyody ale oni przynajmniej wrócili do Maskelyne.. Dobrze że konwencja czy jakaś tam ogólnie przyjęta umowa pozwala na odesłanie kapsuł ratunkowych z pilotami  do macierzystej stacji. Tak nie może być, muszę się zastanowić co robić. Zawiodłem się na Pytonie, muszę się zastanowić.. I tak mam w planach kupno Anacondy, lepszy pancerz, uzbrojenie bez porównania, no i w bazie danych Husarii są dane jednostek nastawionych nie tylko na eksplorację.. muszę się nad tym naprawdę zastanowić..
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
CMDR MAGNUM354 - przez MAGNUM354 - 02.04.2017, 21:53 UTC
RE: CMDR MAGNUM354 - przez MAGNUM354 - 02.04.2017, 23:14 UTC
RE: CMDR MAGNUM354 - przez MAGNUM354 - 06.04.2017, 16:35 UTC
RE: CMDR MAGNUM354 - przez MAGNUM354 - 10.04.2017, 20:16 UTC
RE: CMDR MAGNUM354 - przez MAGNUM354 - 17.04.2017, 10:12 UTC
RE: CMDR MAGNUM354 - przez MAGNUM354 - 26.04.2017, 17:04 UTC
RE: CMDR MAGNUM354 - przez MAGNUM354 - 30.04.2017, 19:13 UTC
RE: CMDR MAGNUM354 - przez MAGNUM354 - 17.05.2017, 20:27 UTC
RE: CMDR MAGNUM354 - przez MAGNUM354 - 04.06.2017, 09:25 UTC
RE: CMDR MAGNUM354 - przez MAGNUM354 - 06.06.2017, 21:13 UTC
RE: CMDR MAGNUM354 - przez MAGNUM354 - 07.11.2021, 18:03 UTC

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  [LORE] [CMDR RUSAŁKA] Dziennik pokładowy misji "Czerwona Panda". Rusałka 7 4,710 20.04.2023, 15:18 UTC
Ostatni post: Rusałka
  Neural Log - CMDR ShiMan ShiMan 32 22,231 09.08.2022, 19:56 UTC
Ostatni post: ShiMan
  CMDR DYoda DYoda 64 71,995 16.02.2019, 21:45 UTC
Ostatni post: DYoda
  Dziennik pokładowy: Cmdr Mathias Shallowgrave Mathias Shallowgrave 41 58,049 20.01.2019, 03:14 UTC
Ostatni post: Mathias Shallowgrave
  Eksploracje CMDR Ryczypióra ryczypior 13 20,064 21.10.2017, 20:29 UTC
Ostatni post: MAGNUM354



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości