Husarska Kolonia
#73
Dzień Sto Trzydziesty Siódmy - Odlot

Siedem dni po tym jak zasadziliśmy zioło oraz z należytą pieczołowitością pielęgnowaliśmy uprawy nasze rośliny były gotowe do zbiorów. Oczywiście po drodze nie obyło się bez drobnych zgrzytów - Colon stwierdziła chociażby, że naszej trójce "Chyba na mózgi odbiło", a Rene ostrzegał ciągle " A co będzie jeśli w czasie rajdu będziecie otumanieni tym świństwem? ", Hector z kolei bał się palenia bardziej niż ognia, bo gdy tylko jedno z nas próbowało go do tego namówić ten próbował wymigać się na wszelki możliwe sposoby. Jedyną osobą, która do nas dołączyła, była młoda Gabela.

- To dla niej bezpieczne, w sensie w takim wieku? - spytała Valencia gdy dziewczyna z radością przystała do naszej grupki
Gabela popatrzyła na nią lekceważąco.
- Człowieku... Nie jedno gówno widziałam, nie jeden syf przeżyłam - I na dowód podciągnęła rękaw swojego worka ukazując Valencii nabrzmiałe żyły wyraźnie noszące ślady po igłach.
Valencia zasłoniła ręką usta jakby ledwo powstrzymując się od wymiotów.
- Masz odpowiedź! - powiedziałem ucieszony
- Co oni ci zrobili! - piskneła rozpaczliwie
- A skąd myśl, że byli jacyś oni? - celnie zripostowała Gabela
- Wiesz - wtrąciłem - Valencia uważa, że jesteś taka mała, słodka i niewinna i w ogóle.
Gabela parsknęła gorzkim śmiechem.

Był wczesny ranek i przeprowadzaliśmy właśnie zbiory. Neko dołączył do nas w momencie, w którym już kończyliśmy.

- Siema ziomy! - zawołał idąc ku nas swoim typowym dźwięcznym krokiem. Wyglądało to trochę jakby chodził na haju po planecie z niskim g.
- Siemka - przywitałem się. To samo zrobiła Valencia i Gabela.
Neko spojrzał na rośliny, które zebraliśmy i uśmiechnął się szeroko.
- Ale to pachnie kurde! Dobry szczep!
- Zarąbiście! - powiedziałem nie kryjąc radości
- Eeee ta młoda też pali? - spytał
- Nom!
- To witamy na pokładzie hehe
W czwórkę ruszyliśmy na tyły bazy gdzie znajdowała się sporej wielkości, niezagospodarowana polana. Słońce wciąż dopiero wschodziło a już panowało przyjemne ciepło, co zapowiadało naprawdę udany dzień. Wraz z Neko znaleźliśmy dwa dużej wielkości pnie drzew, które miały nam posłużyć jako siedzenie. Następnie przetransportowaliśmy w to miejsce żywność. Były tam potrawy z ryżu, mięsa najróżniejszych zwierząt, kukurydzy czy też desery z truskawek. Z chłodni udało nam się również zwędzić nieco bardziej egzotyczne rzeczy takich jak chociażby kilka tabliczek czekolady, które na tej planecie warte były wręcz fortunę.
- Rozumiem, że ja mam kręcić? - spytał Neko gdy byliśmy już gotowi
- No jak ci się chce
Neko wrzucił zioło do specjalnego młynka, który miał za zadanie je rozkruszyć, a następnie nasypał je do bletki z filtrem i sprawnym ruchem zakleił. Cała operacja zajęła mu dosłownie kilka sekund.
- Kto kręci ten zaczyna! - powiedział po czym odpalił dżointa i zaciągnął się trzykrotnie. Gdy wypuścił dym z płuc poczułem przyjemny zapach.
- Kto teraz?
- Ja! - wyciągnąłem dłoń
Chciałem już być na fazie. Zdjąłem trzy bardzo mocne buchy, aż nieco się zakrztusiłem. Valencia, która siedziała obok na tym samym pniaku klepnęła mnie lekko w plecy. Podałem jej dżointa.
- Ależ to jest mocne - stwierdziłem - ale zarąbiste hehe - i już byłem na haju - kurde ale to szybko kopie
Valencia również była kopnięta i właśnie podawała skręta Gabeli. Wyglądało to jakby pierwszy raz próbowała zadokować na coriolisie ale bała się mailslota.
- Tylko nie upuść hehe - powiedziałem
- Pracuje nad tym!
W końcu udało jej się zadokować celnie do Gabeli. Dziewczyna niczym profesjonalista zaciągnęła się trzykrotnie po czym nastąpiło drugie kółko.

I wtedy przyszedł mi do głowy pewien pomysł.
- Mam pomysł hehe! - powiedziałem
- Dajesz - zachęcił mnie Neko podając mi blanta
Roześmiałem się na myśl o tym co już mogłem dawno zrobić, ale z jakiegoś powodu nigdy nie spróbowałem!
- To będzie głupie heh
- No mów o so chozi! - pisnęła Valencia
- Zaraz tylko zajaram - odpowiedziałem budując napięcie. Wziąłem trzy buchy i podałem jej skręta - masz hehe
Zacząłem szukać w skupieniu pewnej magicznej opcji na swoim multinarzędziu. Po chwili w końcu je znalazłem.
- Mam!
Na panelu wśród dostępnych opcji jarzył się do mnie jaskrawo napis - STEROWANIE ZDALNE.
Jeśli Horyzont ma uszkodzony jedynie napęd FSD powinien bez problemu ruszyć.
Kilkoma klawiszami odpaliłem silniki. Dzięki specjalnej, przeznaczonej do tego sondzie miałem dokładny obraz miejsca katastrofy statku. Po okolicy rozległ się głośny grzmot.
Miny moich towarzyszy stały się nieco zdenerwowane.
- Co to było?! - spytała Nana
- Łapie wiatr w żagle hehe!
Nagle ku zaskoczeniu pozostałych z gór zaczął spadać olbrzymi ponad stu metrowy statek kosmiczny! Podciągnąłem nieco w górę i wcisnąłem hamulec. Anaconda zgrabnie zbliżyła się do ziemi i zawisła tuż nad naszymi głowami. 
- Hehe
- O kurna co to jest! - krzyknęła Gabela kiedy spowił nas cień Horyzontu
- Co to jest?! - powtórzył za nią Neko
Valencia z kolei zajarzyła szybciej.
- Nie gadaj, że tym sterujesz hihi!
- Chcesz spróbować?
Dziewczyna podała blanta do Gabeli, która jednak nie za bardzo ogarniała, więc postanowiła go zatrzymać.
Podsunąłem jej przed oczy moje multinarzędzie.
- Widzisz ten ekranik hehe to statek tylko widziany od tyłu!
Dziewczyna zapiszczała z zachwytu
- Czaję!
- Sterujesz dotykając tutaj te strzałki heh - i pokazałem jej zasadę działania całego systemu
- Ja nie mogę ale rozkmina! - stwierdził Neko gdy ogarnął o co chodzi
Gabela wciąż spoglądała w górę z otwartymi ustami. Zawiesiła się.
- No to próbujemy ! - powiedziałem i chwyciłem tę dłoń, która nie trzymała skręta i przysunąłem do panelu. Drugą ręką chwyciłem ją za cycki korzystając z nadarzającej się na to okazji.
- Thrusterami do góry hehe - poleciłem
Valencia spojrzała na mnie z rozbawieniem
- Nie tymi hehe
Dziewczyna powoli podciągnęła Horyzont ku górze
- Zarąbiste! - zapiszczała podając skręta Gabeli, która wreszcie się ocknęła
W międzyczasie usłyszeliśmy sygnał alarmowy dochodzący z kolonii.
- Pewnie myślą, że zaatakował ich rój, a to ich statek matka lol - stwierdziłem
Cała trójka parsknęła śmiechem
- Chcesz ich trochę potrollować heh?
Nana rzuciła mi zalotne, ale kompletnie błędne spojrzenie.
- No!
Widzisz ten klawisz, o tam w trzecim rzędzie w prawym dolnym rogu.
- Eeee chaff launcher?
- Tak hehe - potwierdziłem
Z Horyzontu wystrzelił strumień czerwonych iskier, które w kosmosie miały za zadanie gubić namierzanie samonaprowadzającej broni przeciwnika. Na szczęście nikt oprócz Colon o tym nie wiedział.
- Tadek! Valencia! Gabela! - zawrzeszczał przez radio przerażony Rene - Mechanoidy!!!!!!!!!
Wszyscy ryknęliśmy śmiechem
- Tadek kretynie! - tym razem był to wściekły głos Colon - Jak ci zaraz nakopię to się nie pozbierasz!! Już do ciebie idę!
- Już do ciebie idę hehe! - przedrzeźniłem ją
- Nogi z dupy ci powyrywam! - krzyczała - Przez ciebie Hectorowi tak odbiło, że biega tam i z powrotem płacząc, że zaraz zginie!
Zamknęła połączenie i po chwili zobaczyłem jej zbliżającą się sylwetkę.
- Co robimy? - spytał Neko
- Jak to co hehe, spadamy!!!!
Przechwyciłem od Valencii sterowanie nad statkiem. Płynnym choć nieco ślimaczym ruchem zniżyłem jego lot. Colon najwyraźniej domyślając się co zamierzam zrobić zaczęła biec. Otworzyłem lukę hangaru myśliwca i obniżyłem wyciągnikiem platformę startową.
- Zapraszam hehe!
Platforma zawisła tuż nad nami. Wdrapaliśmy się na nią i wyprzedziliśmy Colon w ostatniej chwili. Podciągnąłem statek do góry, zawieszając go w powietrzu tak, że choć byliśmy stosunkowo blisko Tammy ta nie mogła nas już dosięgnąć. Dziewczyna podskakiwała próbując nieudolnie chwycić platformy, jednak brakowało jej może pół metra by dosięgnąć do niej palcami. Gdy zrozumiała, że poniosła porażkę zaczęła głośno przeklinać. 

Uśmiechnąłem się do niej i po oficersku zasalutowałem.
- Macie zapasy? - spytałem
- Niom - potwierdziła Valencia
- No to lecimy!

Gdy po krótkim marszu przez kolejne sekcje statku w końcu dotarliśmy do kokpitu wszystkim dosłownie opadły szczęki.
- Ale motyw - mamrotał Neko nie mogąc się zdecydować na co patrzeć
- Astra hehe jesteś tam?
TAK KOMANDORZE - odpowiedział zimny głos
- Kim jest Astra Tadek? - spytała natychmiast zazdrosna Valencia
JESTEM ZMODYFIKOWANĄ WERSJĄ WIRTUALNEJ INTELIGENCJI SIÓDMEJ GENERACJI WYPRODUKOWANEJ PRZ...
- Eee zmodyfikowaną?
DOWODZĄCY TĄ JEDNOSTKĄ CMDR TEDDYPANDA WPROWADZIŁ ZNACZĄCE ZMIANY MOJEGO OPROGRAMOWANIA
Kurde niech nie pyta jakie hehe.
- Jakie?
O kurde hehe.
DO ZMIAN NALEŻĄ 
- MODYFIKACJA PROTOKOŁU STARTOWEGO Z "ZAPŁON" NA "DAWAJ MALEŃKA"
To to jest nic hehe.
- ZMIANA SWOJEGO ID Z "KOMANDOR TEDDYPANDA" NA "MISIU" ZAMIENNE LUB ŁĄCZNIE Z "KOCHANY"
Valencia spojrzała na mnie pytająco. Wzruszyłem ramionami. 
- Kosmos jest wielki, bywa samotnie hehe - powiedziałem
- ZMIANA MOJEJ HOLOGRAFICZNEJ REPREZENTACJI Z:
Astra wyświetliła hologram ładnej, ale w żaden sposób nie wyróżniającej się kobiety.
NA:
Hologram zniknął a na jej miejscu pojawiła się kompletnie naga Aisling Duval. Ten mod był oczywiście nie do końca legalny hehe.
- Trzymasz tu moją boginię! - powiedziała z niedowierzaniem Gabela
- Tadek zboku! - wrzasnęła Valencia - masz to zmienić na mnie! - uśmiechnęła się
- Dobra potem hehe, kto ma jaranie?
Neko podszedł do mnie ze świeżym blantem po czym wrócił do badania statku.
- A tu co to jest! Oooooooooooooooooo! - zawołał
- Tylko niczego nie naciskaj hehe - poleciłem zapalając skręta
- Do czego to służy? - spytał zapatrzony w niewielkie urządzenie przy drzwiach
- To taki jakby ekspres do kawy hehe - powiedziałem
- Ciekaweeeee ciekaweeeeeee - wymamrotał i wrócił do eksploracji
Przekroczyłem chwiejnie małe stopnie po czym podszedłem do mostka i usiadłem na fotelu pilota.
- Brakowało mi tego hehe - stwierdziłem - Valencia pozwól no tu, o usiądź, nie tam tylko tu hehe - wskazałem głową na swoje kolana
Dziewczyna zawiesiła mi rękę na szyi i usadowiła się wygodnie. Chwyciłem drążek i przepustnicę.
- Gabela masz dwa wolne miejsca - stwierdziłem po czym dodałem szeptem do Valencii - popraw dekolt i będzie idealnie hehe
Jeśli lataliście kiedyś Anacondą powinniście wiedzieć w jaki sposób zbudowany jest kokpit tego statku. Fotel głównego pilota jest nieco bardziej wysunięty do przodu, co sprawia, że reszta załogi przez większość czasu widzi tył głowy kapitana dowodzącego. Dlatego właśnie Valencia pozwoliła sobie odsłonić nieco więcej niż zwyczajnie mogłaby przy ludziach hehe. Przez chwilę nie wiedziałem czy mając przed oczami taki widok i w dodatku będąc na mocnym haju będę w stanie pilotować. Postanowiłem jednak spróbować się skupić hehe, chociaż w sumie to nie było łatwe.
Valencia jakby czytając mi w myślach spytała.
- Chyba cię za bardzo rozpraszają
- Nie, nie, nie - zaprzeczyłem co oczywiście było kłamstwem - jest naprawdę idealnie!
I na potwierdzenie tego dałem pełny ciąg. Zadziałało mocne przeciążenie co było widocznie zwłaszcza na atrybutach Valencii. Usłyszałem głos z tyłu.
- Ale Faaaaaaaaaaaaaaazaaaaaaaaaaa!
Valencia spojrzała przez szybę kokpitu. Przez chwilę widzieliśmy tylko niebo i białe kłęby chmur. Następnie łagodnie wyrównałem lot do poziomu. W końcu lecieliśmy bez pasów.
- Łuuuuuu! - wrzasnęła z zachwytu Gabela siedząc na fotelu drugiego pilota - ale odlot!
Kilkoma kliknięciami na klawiaturze znajdującej się przy lewym podłokietniku odpaliłem galnet, i chociaż wciąż nie mogłem precyzyjnie podać pozycji swego statku, ponieważ padł moduł nawigacyjny mogłem korzystając z komunikatora kwantowego przeglądać sieć. 
- Valencia spójrz hehe.
Na frontowej szybie, która byłą też olbrzymim cyfrowym wyświetlaczem pojawiła się mapa galaktyki. W wyszukiwarce przeznaczonej do znajdywania systemów gwiezdnych wstukałem "Sol". Po chwili mapa przeniosła mnie do systemu gwiezdnego będącego kolebką ludzkości. Następnie z kolejnej planszy wybrałem Ziemię.
- Widzisz ona istnieje hehe
Valencia patrzyła na jej obraz z niedowierzaniem
- Starsi mieli rację - powiedziała
Wszedłem na galnet i powoli wstukałem polecenie - zdjęcia z Ziemii.
Przed naszymi oczami pojawiły się najróżniejsze fotografie. na jednym znajdowały się wielkie futurystyczne metropolie jak Warszawa, Londyn czy Nowy Jork, na innych były ośnieżone szczyty górskie, pełnie zieleni lasy, szukające pożywienia zwierzęta, statki kosmiczne wynurzające się z chmur, pustynie i jeziora, średniowieczne zamki, relikty minionych epok, piramidy, święte katedry, miejsca kultów, tropikalne wyspy, obiekty sportowe. I wszędzie tam byli ludzie, uśmiechnięci, w zadbanych strojach, zakochane pary, pełne radości dzieci i starcy. Nikt z nich nie wyglądał jakby kiedykolwiek musiał walczyć o przetrwanie w brudzie i syfie jaki nas na każdym kroku otaczał, nikt do tych ludzi nie strzelał, nikt nie próbował porwać ani zgwałcić.
- Oto Ziemia hehe - powiedziałem
Nigdy nie widziałem wcześniej aby Valencia była tak czymś zachwycona i zafascynowana. Dżoint którego trzymała zdążył już zgasnąć. Przejąłem go, odpaliłem i wziąłem kolejnego bucha.
- Jest piękna! - wyrzuciła z siebie w końcu
Wstukałem na klawiaturze kolejne polecenie, tym razem było to Azeban. Kolejne zdjęcia pojawiły się na szybie i były dosyć podobne. Wysokie wieżowce, góry, rzeki, ludzie.
- Stąd pochodzę! Ziemia to nie jedyna taka planeta hehe. Gabela puszczę ci coś! - dopiero w tej chwili zauważyłem, że młoda dziewczyna próbuje oglądać z nami zdjęcia - ciupnij sobie w to!
Mniej więcej przed jej oczami pojawił się holograficzny panel. Loga Roberts Space Industries i  Cloud Imperium Games, a następnie wielki napis: STAR CITIZEN.
- W końcu wyszedł hehe - powiedziałem do niej chociaż wiedziałem, że i tak tego nie zrozumie - jeśli nie rozbijesz się po dziesięciu minutach to może dam ci zagrać prawdziwym statkiem hehe!
- Jesteś kochany! - pisnęła Valencia
- Wiem - zgodziłem się - zapuśćmy jakąś nutę bo drętwo hehe. Żeby nie było to jestem fanem klasyki!
- Czyli?
Po chwili znalazłem w galnecie piosenkę, której szukałem. 





- Czytałem kiedyś, że w starożytności istniał taki okres czasu zwany lata osiemdziesiąt, ponoć cała ludzkość chodziła naćpana i słuchała takiej muzy hehe
Valencia roześmiała się.
- To musiało być piękne!
- Ooooooo! - krzyknął Neko
- Ooooooooooo! - dołączyłem śpiewając refren piosenki
- Ooooooooo! - zaśpiewała Valencia
Anaconda poszybowała, aż po sam Horyzont.

Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 22.01.2017, 12:28 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 22.01.2017, 13:03 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 22.01.2017, 13:40 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 22.01.2017, 14:47 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 22.01.2017, 15:18 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 22.01.2017, 15:29 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Kahea - 22.01.2017, 18:32 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 22.01.2017, 18:48 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 22.01.2017, 22:52 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 22.01.2017, 23:03 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 22.01.2017, 23:05 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 22.01.2017, 23:09 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 23.01.2017, 16:51 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Kahea - 23.01.2017, 17:34 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 23.01.2017, 17:43 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 23.01.2017, 23:36 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 24.01.2017, 21:21 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 24.01.2017, 22:21 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 25.01.2017, 01:06 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 25.01.2017, 22:40 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 25.01.2017, 22:56 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez [Cornholio] - 26.01.2017, 07:03 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez GROCHU - 26.01.2017, 15:46 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 26.01.2017, 15:52 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 26.01.2017, 16:12 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Kahea - 26.01.2017, 18:37 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 26.01.2017, 22:14 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 26.01.2017, 23:54 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez RANDARIO - 27.01.2017, 08:56 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 27.01.2017, 17:43 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 28.01.2017, 10:57 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 28.01.2017, 14:45 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 28.01.2017, 15:21 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 28.01.2017, 17:26 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 28.01.2017, 20:03 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 28.01.2017, 22:53 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 28.01.2017, 23:29 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 31.01.2017, 02:18 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 31.01.2017, 07:20 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 31.01.2017, 12:15 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 01.02.2017, 21:23 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Berecik - 02.02.2017, 11:50 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 02.02.2017, 12:02 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 02.02.2017, 12:17 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 02.02.2017, 12:34 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 02.02.2017, 13:17 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 03.02.2017, 00:31 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 03.02.2017, 20:56 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 06.02.2017, 17:04 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 06.02.2017, 23:26 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 07.02.2017, 01:46 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 07.02.2017, 02:58 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 07.02.2017, 07:26 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 07.02.2017, 21:18 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 08.02.2017, 19:04 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 10.02.2017, 09:55 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 10.02.2017, 11:15 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 10.02.2017, 18:20 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 10.02.2017, 22:41 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 10.02.2017, 23:05 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 11.02.2017, 02:48 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 21.02.2017, 12:10 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 21.02.2017, 14:03 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 21.02.2017, 15:31 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 21.02.2017, 16:15 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 21.02.2017, 19:08 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 21.02.2017, 19:36 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Kahea - 21.02.2017, 20:08 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez GROCHU - 21.02.2017, 21:28 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 21.02.2017, 22:16 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 22.02.2017, 00:03 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 22.02.2017, 11:08 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 23.02.2017, 02:39 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 23.02.2017, 07:45 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 25.02.2017, 19:17 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 25.02.2017, 19:55 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 26.02.2017, 01:17 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez zendzian - 26.02.2017, 11:28 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez GROCHU - 11.03.2017, 23:04 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 11.03.2017, 23:22 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 11.03.2017, 23:58 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 12.03.2017, 21:29 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 12.03.2017, 23:08 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 13.03.2017, 08:01 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 13.03.2017, 17:36 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 13.03.2017, 18:11 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 13.03.2017, 18:59 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 13.03.2017, 19:55 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 14.03.2017, 07:38 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 14.03.2017, 11:09 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 14.03.2017, 11:17 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 14.03.2017, 11:45 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 14.03.2017, 12:18 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 14.03.2017, 12:32 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 14.03.2017, 13:33 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 14.03.2017, 17:49 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 14.03.2017, 19:07 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 14.03.2017, 20:18 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 14.03.2017, 23:37 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 15.03.2017, 01:44 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 15.03.2017, 02:06 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Quarion - 15.03.2017, 07:46 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez TeddyPanda - 15.03.2017, 10:23 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Kahea - 15.03.2017, 15:42 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Berecik - 16.03.2017, 14:35 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez GROCHU - 18.03.2017, 17:26 UTC
RE: Husarska Kolonia - przez Pajk - 15.05.2017, 18:19 UTC



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości