The Winged Hussars - Forum
Joy dla nowicjusza - Wersja do druku

+- The Winged Hussars - Forum (https://forum.thewingedhussars.com)
+-- Dział: Strefa Publiczna (https://forum.thewingedhussars.com/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Dział techniczny (https://forum.thewingedhussars.com/forumdisplay.php?fid=73)
+---- Dział: Kontrolery do Elite: Dangerous (https://forum.thewingedhussars.com/forumdisplay.php?fid=122)
+---- Wątek: Joy dla nowicjusza (/showthread.php?tid=6121)



Joy dla nowicjusza - Dzimi96 - 05.08.2020

Witam, 
Jestem nowym graczem i chciałbym zapytać czy ten kontroler zda egzamin  Thrustmaster T-Flight Hotas X . 


RE: Joy dla nowicjusza - Mathias Shallowgrave - 05.08.2020

To jest najlepszy wybór, jakiego mogłeś dokonać - jeśli chcesz sprawdzić o co biega.

Pamiętaj, że możesz dowolne przyciski ustawić jako "shift" (podczas ustawiania klawiszy wciskasz swój "shift" i inny klawisz) - to prawie podwaja liczbę dostępnych przycisków. "Shiftów" możesz mieć tyle, ile chcesz.


RE: Joy dla nowicjusza - Dzimi96 - 05.08.2020

Podobno te modele mają problemy fabryczne


RE: Joy dla nowicjusza - MAGNUM354 - 05.08.2020

problemy to mają te po 1000 zł Smile
zypełnie jak w Mercedesach - za duzo elektroniki, mercedes w zeszłym roku był chyba 3 eci na liście awaryjności aut, tu jest podobnie ( patrząc na posty dotyczace tamtych joyów )


RE: Joy dla nowicjusza - Dzimi96 - 06.08.2020

Dzięki wielkie za pomoc


RE: Joy dla nowicjusza - -PAQ- - 06.08.2020

(05.08.2020, 20:24 UTC)Dzimi96 napisał(a): Podobno te modele mają problemy fabryczne

Owszem ten model (jak również i wyższy T-16000M FCS), miewa problemy z samoskręcającą osią "YAW". W obu przypadkach głównym winowajcą jest wada konstrukcyjna wewnątrz gripa, przy czym w każdym z nich polega ona na czym innym. Samo usunięcie tego problemu nie jest specjalnie trudne (2 gwiazdki trudności na 5-gwiazdkowej skali)  Wink 
Większy problem, to podjęcie decyzji czy rozbierać joya będącego na gwarancji, czy też nie dotykać i wymieniać na nowego, w którym prędzej czy później wada i tak się uaktywni (jakieś 80% prawdopodobieństwo).
Moim skromnym zdaniem to jakaś "hora" polityka producenta, nastawiona na to że przeciętny klient po około roku użytkowania zamiast próbować naprawiać sprzęt, wyrzuci go i kupi nowy.
Zdarzają się również problemy z potencjometrami, w tym wypadku pomaga "psiknięcie" specjalnym preparatem do styków elektrycznych.

Mimo powyższego, wydaje mi się że ten model jest i tak najlepszym wyborem w tym przedziale cenowym, a szczególnie dla kogoś kto w ogóle zaczyna swoją przygodę z HOTAS'ami.