(18.11.2016, 08:22 UTC)Robinus napisał(a): Zabawa jest niezła.

Wczoraj rozleniwieni po tutorialowych potworkach wpadliśmy z 2M1R'em na most, na którym rodziły się wciąż nowe nieprzyjemne bestie, dość odporne na mój mały mieczyk. Krok po kroku przedzieraliśmy się przez to paskudztwo, ramię w ramię początkujący wojownik z niedouczonym magiem. Gdzieś w połowie od tyłu zaczęły nas niestety atakować te z początku mostu. Broniliśmy się dzielnie, ale niestety - polegliśmy.
Przy kolejnej próbie ja znów szykuję jakąś magię ognia i mieczyk. Patrzę - a 2M1R leci! Wprost na paskudy, mija je zygzakiem i krzyczy "Biegnij, biegnij"! Zorientowałem się w jego sprytnym planie i "posprintowałem" za nim. Z niemałymi obrażeniami, dotarłem jednak do bramy na końcu mostu i przedarłem się na drugą stronę.
Mag poległ niestety, ale udało mu się zmartwychwstać przy wojowniku.

Mała rzecz, a cieszy...

(18.11.2016, 11:21 UTC)Doom_days napisał(a):

(18.11.2016, 08:58 UTC)Xeonary napisał(a):

(17.11.2016, 22:58 UTC)Doom_days napisał(a): To ja się dołączę chodź odczuwam głęboka odrazę do tego co zrobili z Lore w tej części.

Nie pamiętam jak to jest nazwane w Lore, ale kojarzę że tłumaczyli to tak że w TES w momencie zadziania się kluczowych wydarzeń powstaje alternatywna rzeczywistość i tak jest chyba z ESO?

W to się nie wczytywałem ale zastanawia mnie czemu Trójca zwarła pakt z Nordami i Argonian, przecież są bogami a Vivek osiągnął (osiągnie, nie pamiętam kiedy mu dokładnie ta sztuka się udała) stan Chim.

Spoiler