(18.01.2017, 13:41 UTC)Xeonary napisał(a):

(18.01.2017, 12:04 UTC)Rysiek napisał(a): Co do combat logów to ciężko coś z tym zrobić, to przecież gra sieciowa a trudno odróżnić wypięcie kabla od padu sieci... a za to ostatnie trudno kogoś karać... (tak, wiem, jeśli to się powtarza, to można nabrać podejrzeń, i wtedy coś robic, ale to i tak powinno byc dosyć... transparentne, a nie jak teraz.)

W "normalnych" grach mmo jak wyjdziesz z gry to Twoja postać/statek zostaje jakiś czas w świecie i można ją ubić. W ED tak się nie da bo jest oparte o p2p. Jak to obejść? Jak jesteś w trakcie PVP i wyjdziesz to tak czy siak giniesz, nie ważne czy padł Ci net, komp czy combat log.

(20.01.2017, 13:20 UTC)Rysiek napisał(a): Ano z zostawianiem postaci jest to jakiś pomysł, ale byłbym zdecydowanie przeciwko automatycznemu ubijaniu graczy. Poza tym poprawcie mnie, ale czy CL są złe i niedozwolone we wszystkich sytuacjach czy tylko w przypadku PvP?

Cytat:Zakaz cheatowania, oszukiwania lub grania w sposób, który jest zabroniony przez Frontiera, lub używania exploitów, które zostały za takie oficjalnie uznane. Zalicza się do tego m.in.:

- Combat Logi, rozumiane jako odłączanie internetu, zabijanie procesu gry oraz wyjście do menu głównego. Dotyczy tylko konfrontacji z innym graczem. Nie dotyczy walki z NPC lub sytuacji, kiedy przez bug w grze możemy stracić statek.
- Wykorzystywanie bugów - exploitowanie błędów gry.
- Używania i zamieszczania na forum/TS itp. skryptów, które pozwalają na grę AFK itp. (np. automatyczne branie misji, zdobywanie rang itp.).  - Trainery, cheaty, hackowanie/zmiana kodu gry itp.Każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie i będą wyciągane odpowiednie konsekwencje, włącznie z bezwarunkowym wydaleniem z grupy bez możliwości powrotu.

(20.01.2017, 13:40 UTC)Kyokushin napisał(a):

(20.01.2017, 13:20 UTC)Rysiek napisał(a): Ano z zostawianiem postaci jest to jakiś pomysł, ale byłbym zdecydowanie przeciwko automatycznemu ubijaniu graczy. Poza tym poprawcie mnie, ale czy CL są złe i niedozwolone we wszystkich sytuacjach czy tylko w przypadku PvP?

Pkt 10 regulaminu frakcji:

Cytat:Zakaz cheatowania, oszukiwania lub grania w sposób, który jest zabroniony przez Frontiera, lub używania exploitów, które zostały za takie oficjalnie uznane. Zalicza się do tego m.in.:

- Combat Logi, rozumiane jako odłączanie internetu, zabijanie procesu gry oraz wyjście do menu głównego. Dotyczy tylko konfrontacji z innym graczem. Nie dotyczy walki z NPC lub sytuacji, kiedy przez bug w grze możemy stracić statek.
- Wykorzystywanie bugów - exploitowanie błędów gry.
- Używania i zamieszczania na forum/TS itp. skryptów, które pozwalają na grę AFK itp. (np. automatyczne branie misji, zdobywanie rang itp.).  - Trainery, cheaty, hackowanie/zmiana kodu gry itp.Każdy przypadek będzie rozpatrywany indywidualnie i będą wyciągane odpowiednie konsekwencje, włącznie z bezwarunkowym wydaleniem z grupy bez możliwości powrotu.

 
Uściślając, jak jesteś na CZ/RES z innym graczem, nawet po tej samej stronie, to nie wolno. Można trafić na YT i reputacja frakcji spadnie.

(20.01.2017, 16:32 UTC)Szelag napisał(a): To z tym macie taki problem? Ludzie lubia tak szukac chyba roznic zeby moc dzielic sie na kolejne grupy. Ja osobiscie latam w Mobiusie wiadomo dlaczego, choc zdaje sobie sprawe ze odbieram sobie realizmu i wczucia w kosmiczny swiat. Dlaczego? Mialem taka historie. Kiedys na poczatku jak mialem jeszcze Addera (przefajny stateczek taki bus vw z lat 1960) lecialem z Lave do Beta Hydri. Wtedy to byla dla mnie mega wyprawa. Trwala kilka dni bo lubie skanowac kazdy sytem (teraz juz tych w bance oczywisie nie skanuje ) Byl CG zeby wiesc jakies komputery i inne  sprzety do nowego niszczyciela dla Fed. Na Lave kupilem troche brendy i w okolicach Beta Hydri jeszcze te komputery. U samego celu trzeba bylo jeszcze do statcji troche podleciec. I zaraz przed stacja mnie wyciagnal gosc. Patrze Gracz nie npc ale fajnie tak rzadko sie ich widuje. U mnie angielski kiepsko wiec sie zastanwiam co napisac zeby bylo ladnie. On sie zapytal tylko czy robie CG ja naiwnie odpowiedzial ze tak. Po paru sekundach lataly juz tylko szczatki mojego statku i kapsulki z towarem. I moja Lavianska Brendy. I dane eksploracyjne. Tylko same straty. Od tamtego wydarzenia juz sie zaczalem bac Graczy ale nie chcialem psuc sobie zabawy na solo a nie znalem jeszcze Mobiusa i tak latalem pelen strachu. Ok taka opowiesc. Jesli jest taki problem z tym to moze rzeczywiscie grupy i solo nie powinny miec dostepu do CG. Bylo by ciekawiej.

(20.01.2017, 11:45 UTC)Xeonary napisał(a): No to jest strasznie patologiczne. GTA Online (GTA V) też jest oparte o p2p i też jest tam coś w stylu prywatnej gry/grupy, aczkolwiek są misje które można robić tylko w trybie publicznym z racji tego że mogą zostać przerwane przez innych graczy. Na przykład misje transportu towaru, inni gracze mogą się zaatakować i zarobić na tym kasę...

Niestety problem z ED jest taki że nawet jak nie będzie Solo, to wystarczy tylko programik który będzie blokował wszystkie połączenia p2p i już masz Solo w Open ;D. Mimo wszystko nie byłoby to dostępne na wyciągnięcie ręki.

(21.01.2017, 14:52 UTC)CYJAN3K napisał(a):

(20.01.2017, 11:45 UTC)Xeonary napisał(a): No to jest strasznie patologiczne. GTA Online (GTA V) też jest oparte o p2p i też jest tam coś w stylu prywatnej gry/grupy, aczkolwiek są misje które można robić tylko w trybie publicznym z racji tego że mogą zostać przerwane przez innych graczy. Na przykład misje transportu towaru, inni gracze mogą się zaatakować i zarobić na tym kasę...

Niestety problem z ED jest taki że nawet jak nie będzie Solo, to wystarczy tylko programik który będzie blokował wszystkie połączenia p2p i już masz Solo w Open ;D. Mimo wszystko nie byłoby to dostępne na wyciągnięcie ręki.

Akurat w GTA też można było wykonać wszystkie misję w grupie, bez przeciwników. Dopiero przy motocyklach czy nowych autach zablokowali taką możliwość ale mam wrażenie że tylko po to by zniechęcić do grindu zachęcić do shark cards. Nagrody są bardzo małe, ryzyko duze. Ci co lubią wydawać kasę chętniej pozbędą się grindu