![]() |
|
Veni, vidi, abii - Wersja do druku +- The Winged Hussars - Forum (https://forum.thewingedhussars.com) +-- Dział: Strefa Publiczna (https://forum.thewingedhussars.com/forumdisplay.php?fid=4) +--- Dział: Bar "11 parseków" (https://forum.thewingedhussars.com/forumdisplay.php?fid=90) +--- Wątek: Veni, vidi, abii (/showthread.php?tid=2990) |
RE: Veni, vidi, abii - dasketh - 26.04.2017 Uwierz że w ekipie jest inaczej. Wielu z Nas organizuje akcje dla innych żeby się coś działo wiecej. Historia jest, tylko w grze może nie aż tak pokazana ![]() Czerpiemy ze wzajemnych doświadczeń żeby właśnie nie polec na grindzie. Bo można się świetnie bawić bez tego ![]() EDIT: Gram w ekipie TWH od listopada, prawdę powiedziawszy do czasu dołączenia też miałem spore dylematy związane z zarobkami, grindem kasy itd, szukałem swojej "drogi" zarobkowej. Tutaj dowiedziałem się wielu rzeczy, w pewnym sensie "stworzyłem" swój image gameplayowy i się go trzymam, daje mi to dużo frajdy, tym bardziej jak inni gracze latają obok we wspólnych akcjach. Dlatego też zapraszamy do wspólnego latania, wpadania na TS
RE: Veni, vidi, abii - RANDARIO - 26.04.2017 Gram w Elite od czerwca, mam wylatane 2200 godzin z hakiem, nie wszystko mi się podoba, nie wszystko wiem, nie jestem doskonały. Straciłem majątek na ubezpieczenia, ale to życie a los i tak nigdy nie był sprawiedliwy. Elit to moja Gra
RE: Veni, vidi, abii - Assarin - 26.04.2017 Diagnoza: Niekontrolowany pierwszy kontakt z elitką. Przedawkowanie w niewłaściwych proporcjach. A tak poważnie. Doskonale rozumiem co czujesz. Kiedy będziesz miał ponownie ochotę dać elitce szansę, koniecznie zacznij to robić na TS , z nami. Nawet choćby to miało oznaczać tylko godzinę grania dziennie , dwa razy w tygodniu
RE: Veni, vidi, abii - Mathias Shallowgrave - 26.04.2017 Dołączam się do zaproszenia na TS
RE: Veni, vidi, abii - Calvarian - 26.04.2017 Ja dodam krótko - elite bez znajomości języka angielskiego jest BARDZO nieprzystępną grą i nie dziwię się, że tak to się skończyło + nie jest to gra dla każdego. A i czas na steamie to jedno, jest liczony nawet jak w menu siedzisz czy masz launchera odpalonego, prawdziwy czas in-game masz w prawym panelu w statistics. RE: Veni, vidi, abii - Pavulon - 26.04.2017 Za moich czasów... hue hue zawsze chciałem to napisać . A więc do sedna. 2,5 roku temu kupiłem ED no i co?? No i farmienie na pierwszego Vulture'a zabiło moją chęć do grania w dosłownie miesiąc. Szczerze mówiąc myślałem sobie, że do mojego stateczku wsiądę dopiero w 3 sezonie. Jednak ostatnio za namową moich kolegów spróbowałem ponownie, zakupiłem Horizons i dałem grze drugą szansę. Co mogę teraz powiedzieć o tym tytule teraz?? Gra przeszła ogromne zmiany!!! Chcę farmić c®ebuliony??To wsiadam w stateczek, eksploruję, wykonuję misje, biję się w CZ albo RES, latam misje, handluję i mama kasę! Wszystko teraz jest w miarę opłacalne- mniej lub bardziej, ale jednak! Kiedyś to nawet nie wiem, czy możliwe było zdobycie misji za 100.000cr. Także sposobów na farmę jest teraz naprawdę sporo. A jak się znudzi?? A to możesz pofarmić sobie inżynierów! A jak to się znudzi?? A to pozostaje ta druga strona gry, którą niedługo mam nadzieję poznać. Jest to warstwa fabularna! Nie jest ona oczywista i nakreślona grubą krechą, ale istnieje. I to nawet dosyć ciekawa! Dlaczego?? O dlatego: ![]() Uuuuuuuuuu... Piękność, za którą w tą sobotę będzie można oddać swoje wirtualne życie, lub bardziej spłycając- kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy ciężko zarobionych farmitsów . Chcesz ja spotkać ?? Proszzz bardzo: https://www.drewwagar.com/blog/.No i pozostało to co najważniejsze w ED- inni gracze: to za namową moich znajomych kupiłem dodatek, i spędziłem ostatnio kilkadziesiąt godzin w RESach świetnie się przy tym bawiąc. To społeczności takie jak fuel rats (polecam serdecznie ze skorzystania z ich usług) czy też Husaria. Nie że tam jakaś wazelina , ale ostatnio odwiedziłem TSa, porozmawiałem o tym drugim dnie w Elite i zapewne będę częściej wpadać bo rozmawiało się zacnie . Nie masz co robić?? Znajdź kogoś kto też ma ten sam problem .Tak jak przedmówcy wspominali Elite to dosyć specyficzna gra, w której Ty musisz zadbać o to co masz robić i w jaki sposób będziesz się bawić. Niestety taka jest ta gra i nie wiem czy coś się w tej materii zmieni. Ale czy w naszym życiu nie jest tak, że ciągle farmimy dla jakiegoś większego celu ??Pozdrawiam RE: Veni, vidi, abii - Kyokushin - 26.04.2017 (26.04.2017, 07:40 UTC)xtyro napisał(a): @Kyokushin. Ja szukałem takiego miejsca, gdzie jest pełno graczy i coś się dzieje. (taka żółta ikonka była na mapie, to tam poleciałem ) Nie sądziłem, że akcja polega wyłącznie na tym żeby się naparzać każdy z każdym. Sam pewnie jestem sobie winien. Dlatego to mi się kojarzy z deathmatchem. To był community goal. Przeważnie jedni mają coś dowieźć, a inni w tym przeszkadzają, a jeszcze inni próbują przeszkadzać tym co przeszkadzają. Przeważnie są aktywne trzy, a dym jest w jednym i są tam w zasadzie Ci co szukają guza ![]() Wpadłeś jak śliwka w kompot, ale nie zniechęcaj się, zdarzą się i gra się dalej
RE: Veni, vidi, abii - DYoda - 26.04.2017 Gra ma wady ... ale ja wciąż w nią gram i gram. Co do problemów z materiałam dla inżynierów to polecam albo przystąpić do TWH , albo korzystać z:strona www program działający w tle RE: Veni, vidi, abii - Kagadar - 27.04.2017 (26.04.2017, 10:02 UTC)Pavulon napisał(a): Uuuuuuuuuu... Tak, piękność za której głowę dostanę 5 milionów (trochę mało, jak za taki towar) ![]() PS. Wreszcie jakaś fajna akcja dla bounty huntera. RE: Veni, vidi, abii - Rysiek - 27.04.2017 (27.04.2017, 14:29 UTC)Kagadar napisał(a):(26.04.2017, 10:02 UTC)Pavulon napisał(a): Uuuuuuuuuu... Ojjj zastanowiłbym się... tym zleceniem możesz się udławić.... ale zawsze jeszcze możesz przejść na jedynie słuszną stronę
|