The Winged Hussars - Forum

Pełna wersja: Opowiadanie-łańcuszek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Głośny wybuch sprawił, że Krutek się nie dowiedział co musimy, stojący w strzępach swojej ulubionej pidżamy z dinozaurami z resztką komunikatora w jednej dłoni i szklanki w drugiej, pośród dymiących zgliszcz, mógł zrobić tylko jedno. Jego grzmiący krzyk "KURRRWA MAĆ!!" odbił się echem po całej Maskelyne Vision. Chyba czas było sięgnąć po usługi najbardziej znanego kolombosa wśród Husarii Franza "Gejzera" Lionporta, który z jego wiernym psem Szarikiem wyjaśnił już niejedną zagadkę...)

(kolombos - neologizm wywodzący się od postaci detektywa w popularnym przed wiekami serialu telewizyjnym - przyp. tłumacza)
Z drugiego końca korytarza, z dziury w miejscu, w którym powinny znajdować się drzwi, z pośród kłębów gryzącego dymu wyłonił się LeWaR. Mocno się zataczał.
- Krutek... nie wyszło mi z tą bombą.. za szybko wybuchła.... i co my teraz zrobimy?
Zdobywca ostatniego Galizera za wybitne osiągnięcia dziennikarskie Cmdr.DYoda oddawał się właśnie najważniejszej czynności fizjologicznej jaką zna człowiek. Nagle stacją zatrzęsło i zapadła ciemność.
- Cholera zawsze jak siedzę na kiblu musi wydarzyć się coś ciekawego - powiedział sam do siebie, po czym szybko wstał i naciągnął portki, uprzednio naciskając przycisk uruchamiający tyłoglans.
Jeszcze zanim włączyły się światła awaryjne uruchomił swój komunikator, z którym nigdy się nie rozstaje, i wybrał połączenie z Goliatem , kumplem z redakcji. Niestety jedyne co wydusiło z siebie urządzenie to komunikat: Sieć niedostępna.
Będzie trzeba sprawdzić to samemu - pomyślał - otworzył drzwi swojego apartamentu w hotelu "Pod Husarskim Piórkiem" i na korytarzy zobaczył biegnącego ...
..Dawida Brabena a za nim biegnący tłum skandujący "Wiecej niż 15 sekund!"... Dyoda zamrugał i przetarł oczy...
- O co im chodzi przecież nawet króliki mogą dłużej niż 15 sekund?
Na końcu tłumu biegł Kyokushin z banerem " Ja to mogę i godzinę" ...
Nie myśląc wiele krzyknął do przebiegającego Kyok'a
- co się dzieje stary?
- A focha mam. Chciałem się pochwalić kwatermistrzowi nowym skryptem do grindowania psów w Metin'ie, ale nawet nie raczył posłuchać i zrzucił kom'a
- Doprawdy fascynujące, ale ja pytam o to osobliwe zgromadzenie
- aaaaa to, przecież każdy wie że .....
Braben to wyzyskiwacz i szarlatan, idziemy go zlinczować za złamane obietnice!
- E tam - odparł Dyoda. - Chodź lepiej na szklaneczkę czegoś mocniejszego do 11 Parseków.
i tak w barze 11 Parseków zgromadzili się Dyoda z wyglancowanym tyłkiem, Lewar z podręcznikiem Robienie Bomb Dla Idiotów, Krutek w resztkach pidżamy z dinozaurami, zdyszany Kyoku z transparentem " Ja mogę i godzinę!" i Baton w objęciach z 2M1Rem otoczeni przez stado owiec. "Bar otwarty" krzyknął barman gdy wtem otwarły się z impetem drzwi wejściowe i pojawiła się w nich...
Pamela Anderson, nawigator słynnego kapitana Fuel Rats Micza Biukanona.
- szukam śmiałka, jest robota do wykonania
Wszystkie pary oczu zwróciły się na Pamelę i jej... atrybuty.

- Jaka robota? - zakrzyknęli Husarze zgodnym hurem.

- Trzeba dowieźć komuś paliwo. Tyle, że jest problem. Tym kimś jest notoryczny pirat, Piącha. Nikt nie chce podjąć się zadania. Liczę na Husarię! Jest jeszcze jeden haczyk. Otóż zadanie jest nietypowe bo...
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11